Hasło politique d’abord – polityka przede wszystkim – sformułowane zostało przez francuskiego monarchistę i nacjonalistę integralnego Charlesa Maurrasa. Wyrażało ono potrzebę dążenia do osiągnięcia zakładanych przez środowisko działaczy Action Française celów ( restauracja tradycyjnej monarchii, odbudowa prymatu Kościoła katolickiego we Francji, walka z ideologią socjalizmu i demokratycznego liberalizmu ) drogą polityczną, poprzez odbudowę pojęć i kategorii politycznych rozumianych w sposób nienowoczesny, które to działanie poprzedzi restytucję ideowego świata Tradycji. Profesor Jacek Bartyzel tak oto przedstawia zamysł Maurrasa: Rzecz w tym, że jeśli Republika, samookreślająca się jako laicka i antyklerykalna, jest bezwzględnie wroga Kościołowi i katolicyzmowi, dążąc do ich całkowitej eliminacji co najmniej z przestrzeni publicznej, to zniesienie Republiki i przywrócenie Francji jej tradycyjnego, monarchicznego ustroju, który jest tak samo esencjonalnie << arcychrześcijański >>, jak Republika jest antychrześcijańska, jawi się Maurrasowi jako środek koniecznie poprzedzający realizację celu, jakim jest przywrócenie Kościołowi pełni jego wolności (dla jasności: nie << wolności religijnej >> w znaczeniu modernistycznym, lecz wolności religii i Kościoła katolickiego). Tylko w tym zatem sensie – środka, nie celu – polityka według Maurrasa jest << pierwsza>>[1].Polityka jest zatem czynnikiem sine qua non realizacji przyjętych uprzednio założeń, warunkiem, choć niewystarczającym, to jednak koniecznym. Krokiem,który należy uczynić, by doprowadzić do urzeczywistnienia własnych postulatów politycznych i materializacji teoretycznej sfery doktrynalnej.
Podobne stanowisko przyjęli ideolodzy Narodowej Demokracji, analizując możliwości implementacji własnych poglądów i tez programowych. Jędrzej Giertych w artykule Prymat polityki pisał: jedną z najważniejszych rzeczy, jakie są do zrobienia w polskim społeczeństwie emigracyjnym jest odbudowanie w nim – a przynajmniej w jego myślących kołach – zrozumienia wagi polityki. Polityka -dobra, lub zła – jest rzeczą, od której wszystkie inne dziedziny życia narodowego są zależne. Nie ma twórczości kulturalnej, nie ma pełni życia narodowego na żadnym polu, gdy nie ma niepodległości, lub wewnętrznej wolności[2].Polityka jest zatem zarówno punktem odniesienia, jak i fundamentem,praprzyczyną, ową areté wszelkiej ludzkiej działalności na polu kultury, budowania własnej tożsamości i odrębności wobec innych wspólnot. I właśnie konstatacja ta najpełniej wyraża głęboką wagę polityki, jaką politycy i teoretycy myśli endeckiej przywiązywali do świadomości sfery politycznej, tak ważnej dla właściwego wzrostu narodu polskiego, trafnego rozpoznania środków prowadzących do niepodległości i właściwego pojmowania przez Polskę swego miejsca w Europie już po restauracji jej państwowego bytu. Wszak to Roman Dmowski ( 1864 – 1939 ) był tym myślicielem, który usiłował zaszczepić w społeczeństwie umiejętność myślenia politycznego prowadzonego w oparciu o chłodne kalkulacje geopolityczne i odwoływanie się do racjonalnej oceny sił przeciwnika. Występując przeciwko romantycznym złudzeniom odnośnie zbrojnej drogi do suwerenności państwa polskiego, kładł nacisk na popularyzację kategorii Realpolitik i oparcie politycznego decydowania na powszechnie uświadomionym interesie narodowym.
Zrozumienie wagi aktywności politycznej – zarówno w mikroskali,prowadzonej z uwzględnieniem specyfiki lokalności ( uwarunkowań geograficznych,kontekstu rozwoju cywilizacyjnego, wielowiekowej tradycji i kultury politycznej wspólnoty zamieszkującej region ), jak i na szczeblu państwowym, gdy niezbędne okazuje się zbadanie znaczenia wpływu czynników zewnętrznych wobec suwerena (państwa ) – przyczynia się do podniesienia poziom zaangażowania politycznego obywateli i kreacji właściwych postaw w społeczeństwie. Kontekst polski ma wtym przypadku szczególne znaczenie ze względu na fakt stosunkowo szerokiej partycypacji przedrozbiorowego społeczeństwa I Rzeczypospolitej w życiu publicznym kraju, który to wskaźnik w porównaniu do innych państw feudalnych (np. Francji ) winien – przynajmniej teoretycznie – stanowić o wytworzeniu się ideowego podglebia dla koncepcji stawiających sobie za cel skuteczną walkę o odtworzenie Polski na politycznej mapie Europy. Warto pamiętać, iż ideolodzy Narodowej Demokracji, odwołując się do politycznego realizmu jako kategorii konstytutywnej dla środowiska prawicowego, mieli w świadomości klęskę kilku kolejnych powstań ( Insurekcji Kościuszkowskiej, wspólnej walki oddziałów polskich z armią francuską w epoce wojen napoleońskich, Powstania Listopadowego,Wiosny Ludów, Powstania Styczniowego ), a co za tym idzie również utratę wielu wartościowych jednostek i zniszczenie potencjału ludzkiego, zmarnowanie zasobów materialnych państwa, ruinę gospodarczą i zapóźnienie cywilizacyjne. Myśl narodowo – demokratyczna kształtowała się jako synteza idei dążącej do unifikacji społeczeństwa polskiego i wytworzenia w jego ramach postaw solidarystycznych, egoizmu narodowego i świadomości odrębności wobec państw ościennych i mniejszości etnicznych. Duże znaczenie przypisywano zatem świadomości politycznej, mającej stanowić fundament obywatelskich zachowań Polaków, wśród których drogą naturalnego rozwoju z czasem wykształci się zalążek przyszłej elity politycznej państwa.
I Znaczenie polityki w myśli endeckiej
Czy zatem popularyzacja umiejętności politycznego myślenia winna prowadzić do przeobrażenia mas w wytrawnych polityków i władzy ogółu? Wydaje się, iż u podstaw narodowo – demokratycznej polityzacji szerokich grup społecznych leżało inne zamierzenie. Chodziło raczej o umiejętność zrozumienia,i zdefiniowania interesu narodowego jako uprzedniego wobec dobra poszczególnych jednostek. Tak przedstawiona polityka jawi się także jako poczucie konieczności indywidualnego działania na rzecz zbiorowości, przekonanie, iż dobro narodu i kraju wymaga tego, żeby obywatele brali udział w polityce, to znaczy, żeby żywo odczuwali stan i elementarne potrzeby kraju, uczestniczyli w pracach mających na celu dobro publiczne, wreszcie popierali zasługujące na to polityczne przedsięwzięcia[3].Tak rozumiana polityka stanowi antytezę upolitycznienia życia społecznego, będącego od 1989 roku immanentną cechą przestrzeni publicznej III Rzeczypospolitej. W doktrynie endecji przymiotnik polityczny wydaje się być silnie związany ze sferą aksjologiczną, nadaną mu jeszcze przez klasycznych antenatów cywilizacji łacińskiej, stanowiąc synonim dobrego smaku i wyczucia tego, co przyzwoite i szlachetne.
Polityka stanowi również kuźnię charakterów. Poprzez konieczność weryfikacji indywidualnej perspektywy rzeczywistości ( w momencie ścierania się tego, co jednostkowe i powszechne, subiektywne i empiryczne, należące do dziedziny δοξα i φιλοσοφία ) pozwala jednostce skonfrontować wiedzę teoretyczną, zdobytą w procesie edukacji i wdrażania do życia publicznego, z praktyką bycia przywódcą i kierowania nawą państwa. Jednocześnie aktywna postawa wobec losu narodu świadczy o zainteresowaniu jednostki losem wspólnoty,chęci poświęcenia dla niej swych sił i umiejętności. O tym, iż postawa taka ma niebagatelne znaczenie pisał już Platon w traktacie Polityk: jedną z kar za odmowę uczestniczenia w polityce, jest pozostawanie pod rządami gorszych od siebie[4]. Predylekcja obywatela do uczestnictwa w rządzeniu państwem stanowi indywidualny wkład w rozwój więzi społecznych i przyczynia się do umacniania nadrzędnego celu, jakim jest dobro narodu.
W dziele Romana Dmowskiego Podstawy polityki polskiej czytamy: polityka,jako zakres czynności dotyczących organizacji zbiorowego życia społeczeństw, za główny swój cel uważać musi dobro całości społecznej – narodu oraz utrzymanie i pomyślny rozwój organizacji jego zbiorowego życia – państwa[5]. Istotną kwestią, podnoszoną przez ideologów narodowo – demokratycznych, jest zatem także postawa propaństwowa jako emanacja usposobienia patriotycznego i determinanta działań na rzecz zbiorowości. Polityka stanowi sumę tychże zachowań ukierunkowanych na dobro narodu. Każde z nich oraz wszystkie łącznie winny być uwarunkowane dbałością o umocnienie pozycji państwa i wzrostu społeczeństwa jako pewnego organicznego bytu funkcjonującego w oparciu o prawa fizyki społecznej – socjologii, psychologii polityki i antropologii.
Polityka spełnia również swoją rolę jako element podtrzymujący obywatelskie postawy w społeczeństwie. Jak stwierdza Jędrzej Giertych: nie ma groźniejszego zjawiska w życiu narodu nad zanik zmysłu politycznego i – co idzie z tym w parze – nad obniżenie się pojęcia polityki, sprowadzenie polityki na poziom rzeczy błahych, a nieraz nawet i brudnych, takich, jak bezideowe zmagania i rozgrywki osób i klik[6]. Funkcjonowanie w przestrzeni publicznej pozwala jednostce zarówno wykształcić w sobie zmysł umożliwiający postrzegać i rozumieć wydarzenia i procesy rozgrywające się na politycznej scenie, określać je i próbować przewidywać następstwa poszczególnych decyzji, jak i troszczyć się, by polityczność związana była trwale z walką o pryncypia i rację stanu, by nie zawładnęła nią praktyka demagogiczna czy zabiegi ze sfery PR. Polityka to sfera jak najbardziej realna, empiryczna,w której decyzje mają swoje konsekwencje, a idee są nierozerwalnie związane zich systemem normatywnym.
Wreszcie polityka nie pozwala obywatelowi zapomnieć o wymiarze etycznym naszej egzystencji. Społeczeństwo, w którym zmysł polityczny uległ zanikowi i które przestało patrzeć na politykę jako na wielką i podstawową dziedzinę życia narodowego, wymagającą najwyższych zalet rozumu, charakteru i – rzecz prosta – uczciwości, jest niezdolne do prowadzenia szerzej zakreślonej polityki, a tym samym jest z góry skazane na klęski[7].Myśliciele endeccy zwracają uwagę, iż dobro wspólne, urzeczywistnianie się owego bonum commune stanowi implikację traktowania polityki jako służby na rzecz narodu., poświęcenia się w imię wyższych racji i organicznej pracy na rzecz zbiorowości. Jest zatem prawość w polityce wartością podstawową i fundamentalną, w oparciu o którą jednostki o silnej osobowości przywódczej i ponadprzeciętnych przymiotach rozumu zdolne są skutecznie konstruować gmach państwa oparty o wartości republikańskie i solidaryzm między grupami społecznymi.
II Natio suprema lex. Polityka narodowa endecji
Postulowana przez endecję polityka narodowa winna opierać się na trzech zasadniczych założeniach:
– należy dążyć do wykształcenia i popularyzacji etyki narodowej jako antytezy etyki indywidualistycznej, a jednocześnie implikacji nadrzędnej roli narodu w systemie politycznym,
– idea Narodu powinna być nierozerwalnie związana z państwowością polską,dzięki której będzie mogła przetrwać i wzrastać jako zachowana dla przyszłych pokoleń spuścizna wywodząca się z historycznego rozwoju,
– niezbędne jest trafne zdefiniowanie przedmiotu i celu polityki jako dziedziny życia opartej o funkcjonowanie rządu w wewnętrznej przestrzeni publicznej[8].
Charakterystyczną kwestią dla doktryny narodowo – demokratycznej jest zagadnienie tzw. etyki narodowej. Każe ona postrzegać działania przez pryzmat interesu Narodu, w oderwaniu od istnienia obiektywnego systemu wartości, co zbliża ją w pewnym sensie do koncepcji utylitarystycznych. Nie można uznawać etyki, która nie uznaje narodu jako całości i dobra jego ponad wszystko nie stawia – pisze Dmowski[9].Etyka ta znajduje swe zastosowanie w sposób szczególny w odniesieniu do mniejszości narodowych i wszystkich tych sił, które negują polską państwowość.Niezbędne jest zatem porzucenie myśli o inkorporacji terenów zamieszkałych przez ludność nieodwołującą się w swojej filozofii politycznej do ponadczasowej idei polskości, a polskość tę traktującą jedynie jako relikt historycznych przemian, który upadnie wraz z oderwaniem tegoż terytorium od Polski. Endecja uważa za niemożliwe do zrealizowania koncepcje Polski dobry Jagiellonów jako wielonarodowego i wieloetnicznego imperium, odrzucając również wszelkie hasła internacjonalistyczne, stojące w opozycji wobec pożądanej jedności narodu polskiego.
Etyka narodowa oznacza nie tylko postrzeganie rzeczywistości przez pryzmat narodu, a jego dobro jako jedyny miernik aksjologiczny i wystarczający punkt odniesienia, lecz także pewien uniwersalizm estetyczny w ramach wspólnoty narodowej. Przynależność do narodu oznacza zatem przywiązanie do kanonów piękna wyznawanych przez przodków, wierność obowiązkom, które także i oni spełniali,świadomość państwowa i identyfikowanie się z symbolami polskości. Owa tożsamość– jako element Tradycji – nie powstaje ad hoc, lecz jest wytworem procesu historycznego rozwoju: wspólnego przeżywania wydarzeń historycznych, jedności religijnej i językowej, posługiwania się określonym typem pisma. Nadrzędność narodowego interesu wymagać może niekiedy dekompozycji materialnego dobrobytu wspólnoty, by zachować ciągłość jej istnienia lub odbudować narodowe więzi w przyszłości[10].
Dokonano upolitycznienia polskiej tożsamości narodowej, z której uczyniono kategorię nieodłącznie związaną z ideologią narodowo – demokratyczną.Polskość związana została z tradycjonalizmem, ludową religijnością, wiernością Kościołowi Katolickiemu, kultywowaniem pamięci o tradycji przodków. Polityka narodowa opierała się również na stworzeniu szeregu antynomii: polskość –kosmopolityzm, solidaryzm narodowy – internacjonalizm, polska tradycja narodowa– humanizm jako dorobek ludzkości.Nastąpiła także rewizja stosunków na płaszczyźnie gospodarczej – odrzucono marksistowską tezę o solidarności klasowej, a zastąpiono ją dążeniem do stworzenia jednego i ogólnego interesu narodowego o charakterze nieantagonistycznym, zwróconego przeciwko socjalizmowi i liberalizmowi. Na płaszczyźnie polityki międzynarodowej solidaryzm społeczny przejawiał się,wywodzącą się z darwinizmu społecznego, walką nacji i ich permanentną rywalizacją[11].
Relacje między jednostkami normowała etyka chrześcijańska, zaś stosunki międzypaństwowe winna kształtować etyka narodowa. Ta ostatnia nie stanowi dopełnienia etyki chrześcijańskiej, z którą często pozostaje w sprzeczności.Znajdujące swe odzwierciedlenie w historii przykłady występowania Kościoła przeciw państwu świadczą o możliwości zaistnienia rozdźwięku między oboma podmiotami, w czasie którego Kościół ex definitione przestaje realizować interes narodowy. Chrześcijaństwo posługuje się kategoriami uniwersalistycznymi ( „odtąd nie ma Żyda, ani Greka” ), co świadczy o braku instynktu narodowego i konieczności odrzucenia tejże perspektywy.
Skuteczna polityka narodowa wymaga również zapewnienia narodowi przetrwania. Może się to dokonać zarówno na drodze powiększania jego potencjału– demograficznego czy intelektualnego, jak i podtrzymaniu najbardziej żywotnych pierwiastków funkcjonujących w obrębie narodu. Musimy żyć, rozrastać się, rozwijać działalność na wszystkich polach,musimy dążyć do tego, by zostać silnym, niezwyciężonym narodem[12].Wielkość narodu nie jest dana raz na zawsze – wymaga pielęgnowania cnót szlachetności, wzniosłości, dążenia do realizacji ideałów, umiejętności poświęcenia się dla wspólnoty. Znaczące czyny przodków stracą swą moc, jeśli niezostaną powtórzone po latach przez kolejne pokolenia, jeśli zaginie duch walki,a dobrobyt doprowadzi do erozji wszelkiego męstwa i wytrwałości. Mamy obowiązek żyć i wydobyć się na wierzch[13].
Myśl narodowo – demokratyczna wywarła silny wpływ na kolejne pokolenia Polaków dążących rozmaitymi metodami do odzyskania niepodległości i odbudowy własnej państwowości. Duże zasługi w procesie tym położyła również doktryna endecka silnie akcentująca przywiązanie do narodu i postulująca uczynienie z niego centralnego punktu odniesienia dla rozpatrywania aksjologicznej wartości danego przedsięwzięcia. Roman Dmowski i inni myśliciele Narodowej Demokracji wpłynęli w znaczący sposób na wytworzenie się w zniewolonym narodzie polskim woli utrzymania niezależnego ducha i wykształcenie się praktycznych zdolności politycznych poprzez odejście od ideałów insurekcyjnych i konsekwentną, codzienną pracę na rzecz Narodu.
Polityka ideologom endecji jawiła się jako całokształt działań, norm i postaw, których wspólnym mianownikiem zawsze winien okazywać się Naród. Stąd podporządkowanie mu sfery normatywnej i prakseologicznej. Endecka polityka zawsze miała charakter realny, ontologiczny, nie ograniczała się jedynie do warstwy propagandowej czy werbalnej. I choć później niektóre hasła bliskie doktrynie narodowo – demokratycznej zostały skompromitowane poprzez nieuprawnione zestawienie ich z myślą faszystowską ( naród, nacjonalizm, dychotomia my – oni ), to jednak narodowym demokratom bezsprzecznie należy oddać patriotyczne zaangażowanie w dzieło odbudowy państwa polskiego i racjonalne, konsekwentne dążenie do uzyskania samodzielności na politycznej mapie Europy. Stało się to, gdy umysły Polaków dojrzały do poniesienia ciężaru odpowiedzialności za własne państwo ze wszystkimi jego trudnościami i obowiązkami. Pamięć o szczególnym wkładzie myśl endeckiej w zachowanie ducha polskości krzepiła serca Polaków w trudnych czasach, pozwalając przetrwać mroki dziejów podczas II wojny światowej i w epoce PRL-u, gdy utracona została idea państwowości polskiej.
[1]Cyt. za: http://www.legitymizm.org/nosowski-maurras [ 25 I 2011 ].
[2]Cyt. za: http://www.endecja.pl/biblioteka/pliki/2 [ 25 I 2011 ].
[3]B. Toruńczyk ( red. ), Narodowa Demokracja. Antologia myśli politycznej << Przeglądu Wszechpolskiego>>, Londyn 1983, s. 220.
[4]Platon, Polityk. Sofista, Warszawa2002, s. 86.
[5]R. Dmowski, Podstawy polityki polskiej,cyt. za: K. Kawalec, Roman Dmowski,Warszawa 2009, s. 21.
[6]Cyt. za: http://www.endecja.pl/biblioteka/pliki/2 [ 25 I 2011 ].
[7]Ibidem.
[8]R. Dmowski, Myśli nowoczesnego Polaka,Wrocław 1994, s. 147.
[9]Ibidem, s. 148.
[10]Ibidem, s. 128.
[11]B. Toruńczyk ( red. ), ibidem, s. 23.
[12]R. Dmowski, ibidem, s. 121.
[13]Ibidem.
Adam Raszewski