Moje wczorajsze oświadczenie wywołało medialną burzę. Pojawiły się opinie, że nie możemy głowie państwa zabraniać obejmowania patronatu nad ogólnopolską imprezą, jaką jest Marsz Niepodległości. Politycy obozu rządzącego i lewicy wykorzystali to jako kolejną okazję do zaatakowania prawicy narodowej i organizatorów Marszu.
Dziesiątki tysięcy Polaków przyszły lub przyjechały z odległych zakątków kraju na Marsz Niepodległości właśnie dlatego, że wierzą w żywotność idei suwerennego państwa. Gdyby byli przekonani, że władze państwowe reprezentują ideę niepodległości – pojawiliby się na oficjalnych obchodach, a nie na Marszu organizowanym przez narodowców. Pytań, jakie można stawiać Bronisławowi Komorowskiemu, jego obozowi politycznemu, a poniekąd i całej klasie politycznej, w kontekście walki o polską niepodległość, o podmiotowość naszego państwa, są dziesiątki. Poniżej zaledwie trzy spośród najważniejszych:
1. Co zrobił Bronisław Komorowski, najpierw jako parlamentarzysta, marszałek Sejmu RP, a następnie prezydent, by zadbać o polską suwerenność gospodarczą, by zachować jej podstawowy instrument, czyli własną walutę, złotego? Czy prezydent Polski będzie walczył o utrzymanie złotówki jako polskiej waluty?
2. Co wspólnego z ideą suwerennego państwa ma poparcie przez Bronisława Komorowskiego Traktatu Lizbońskiego? Co zrobił, by złagodzić skutki wejścia w życie Traktatu, czy zabiegał o wpisanie do polskiego ustawodawstwa klauzul ochronnych, jakie np. zastosowali u siebie Niemcy?
3. W jaki sposób Bronisław Komorowski, najpierw jako marszałek Sejmu, a potem jako prezydent, zwierzchnik Sił Zbrojnych RP, przeciwdziałał niszczeniu polskiej armii? Armia zdolna do obrony granic jest jednym z gwarantów niepodległości; obecnie takiej armii nie posiadamy, a największy jej demontaż datuje się na ostatnie cztery lata, czyli rządy PO, formacji politycznej Bronisława Komorowskiego. Co w tej sprawie zrobił prezydent?
Wybrałem zaledwie trzy spośród wielu pytań – każdy, kto zada sobie trud, by na nie odpowiedzieć, łatwo odpowie również na czwarte – czy obecnego prezydenta RP można zaliczyć do grona osób zabiegających o polską niepodległość?
Robert Winnicki
http://narodowcy.net/prezes-mlodziezy-wszechpolskiej-trzy-pytania-do-prezydenta/2011/11/27/
a.me.
I oczywiście bardzo słusznie, prezes Winnicki ma całkowitą rację. Nie wiem tylko dlaczego ktos zamieścił ten tekścik – tak trochę od czapy- a pominął oświadczenie prezesa MW.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Pan zamieścił oświadczenie prezesa MW, o którym Pan wspomina.
Ponieważ standard merytoryczności tekstów zamieszczanych na portalu został mocno wyśrubowany przez senatora Libickiego, oświadczenie Winnickiego, jako nie spełniające wymogów, nie załapało się na stronę.
@A.Meller – stoi na przeszkodzie przede wszystkim to, że nie miałem pojęcia o istnieniu tego oświadczenia.
Ja również. Nie jestem 24/24 przed monitorem komputera.