„Nie zamierzam krytykować zachodnich wartości, dla mnie ważne jest zapewnienie ochrony rosyjskim obywatelom przed dość agresywnym zachowaniem niektórych grup społecznych, które, moim zdaniem, nie tylko zachowują się wedle własnego uznania, lecz celowo narzucają swoje stanowisko innym” – oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin podczas dużej konferencji prasowej w Moskwie.
„Rosja jest krajem o głębokiej kulturze z dawnymi tradycjami. Powinniśmy zwracać uwagę na tradycyjne rosyjskie wartości, bez nich społeczeństwo ulega degradacji, powinniśmy wrócić do nich i w oparciu o nie kroczyć naprzód. Jest to konserwatywne podejście, lecz nie przeszkadza ono w rozwoju” – podkreślił prezydent.
aw
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook
„…Jest to konserwatywne podejście…” – to prawda, jednakowoż nie jest to podejście miłośmierdne, a więc: jest kompletnie niezgodne z sama istotą „zachodniactwa”, sprowadzającą sie do „nieświetej trójcy” : 1/ błogosławieństwo dla sk*synów 2/ bezkarność dla krzywdzicieli 3/ (wszech)władza dla lichwiarzy. Brak miłośmierdzia w wypowiedziach prezydenta Putina aż woła o „pomstę do piekła”, co powoduje szczególną aktywnośc bekartów Lucyfera.