„Chociaż ceny paliw na stacjach biją historyczne rekordy, to na obniżki nie mamy co liczyć.
Zdaniem ekspertów, teraz może być już tylko drożej, bo ceny benzyny i oleju napędowego w hurcie znowu szybują w górę. Coraz głośniej mówi się o przekroczeniu magicznej granicy 6 zł. W sobotę dwaj najwięksi dostawcy – Orlen i Lotos – podnieśli ceny paliw. A pod koniec tygodnia, jeszcze przed tymi podwyżkami, w ośmiu województwach popularna benzyna Pb95 kosztowała 5,30 albo więcej za litr – pisze „Rzeczpospolita”.
a. ME.