TVN24 donosi:
W przemówieniu do weteranów Romney skrytykował m.in. politykę Obamy wobec Rosji. Zarzucił mu nadmierne, jego zdaniem, ustępstwa wobec Moskwy, przypominając podsłuchaną rozmowę prezydenta z ówczesnym rosyjskim prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem, w której Obama – jak to interpretowano – sugerował, że po wygranych wyborach będzie gotowy na dalsze, bliżej nieokreślone koncesje.
Oskarżył też Obamę o „porzucenie sojuszników” – Polski i Czech – przez odwołanie pierwotnego planu budowy tarczy antyrakietowej w Europie, która miała się znaleźć w obu tych krajach.
http://www.tvn24.pl/romney-obama-porzucil-sojusznikow-polske-i-czechy,266866,s.html
Komentarz: Polski sojusznik jest amerykańskim neokonom potrzebny bo: 1/ chętnie i darmo wysyła swoich żołnierzy na amerykańskie wojny kolonialne; 2/ zawsze można go podpuścić do wzięcia na siebie „czarnej roboty” w każdej antyrosyjskiej hucpie. [aw]
Panie Profesorze – należy jednak pamiętać, że istotne jest, aby zawodowa armia miała doświadczenie a to zdobywa się w walce. Na obecną chwilę tylko USA zapewniają nam możliwość praktycznego szkolenia i tak już mizernego wojska, więc sądzę, że ten element można zaliczyć in plus.