Jastrzębski: Stefan Wyszyński a „Mein Kampf”

Po prowokacyjnej publikacji Adama Leszczyńskiego „Oburzamy się na Mein Kampf a czcimy własnych antysemitów” w „Krytyce Politycznej”, gdzie na tle krytycznego wydania książki Hitlera umieszczono zdjęcia Romana Dmowskiego i Stefana Wyszyńskiego jak grzyby po deszczy pojawiły się na różnych profilach fb informacje o rzekomych antyżydowskich publikacjach hierarchy. Jest to informacja całkowicie nieprawdziwa i prowokacyjna. Kardynał Stefan Wyszyński nie był autorem żadnego przytaczanego fragmentu. A powtarzane zdanie b. posła Janusza Palikota „Kardynał tysiąclecia, Wyszyński, jeszcze jako zwykły ksiądz i teolog był orędownikiem nazizmu i samego Hitlera, […]

Rozmowy małżeńskie Wielomskich: III Rzesza. Anatomia zbrodniczego systemu

Adam Wielomski: Publicystyka historyczna i polityczna w wersji papierowej powoli zanika i jest to fakt, który po prostu trzeba przyjąć do wiadomości. W to miejsce wchodzą dziś nagrania na popularnym YouTubie. Niestety, wiele z zamieszczanych tam treści to chłam najgorszego rodzaju lub szukanie sensacji (i ilości odsłon przekładających się na zarobki youtuberów). Nauka polska jakoś na YouTube nie dociera. Stąd nasz pomysł, aby wystartować z cyklem programów historyczno-politologicznych „III Rzesza. Anatomia zbrodniczego systemu”, który będzie przedstawiał nasze rozmowy na temat genezy, historii, ideologii, polityki zagranicznej i […]

Rozmowy małżeńskie Wielomskich: Alfred Rosenberg

Adam Wielomski: Zawsze byłem zwolennikiem kasacji art. 256, ust. 1 z Kodeksu Karnego (Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa (…) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2). Skutkiem tego zapisu pod „propagowanie” podchodzi między innymi publikowanie klasycznych tekstów narodowo-socjalistycznych. Tak dla przykładu, wydawca polskiej wersji Mein Kampf w 2009 został skazany na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata i 10.000 PLN grzywny. Skoro książek nazistowskich nie wolno tłumaczyć, rozpowszechniać i posiadać, to na ich temat powstają […]

Rozmowy małżeńskie Wielomskich: Józefowo czy Adolfowo?

Adam Wielomski: Jarosław Kaczyński zawsze uważał się za piłsudczyka. Fakt, stanowi reinkarnację sanatora tak co do światopoglądu, wizji politycznej, jak i metod działania. Cechą sanacji był brak odwagi jawnego zaprowadzenia dyktatury i ukrywanie się za pozorami demokracji. Jako demo-sceptyk uważam ten rodzaj dyktatury za najgorszy, ponieważ opiera się ona na permanentnym psuciu państwa i prawa. A to trzeba zdobyć nielegalnie pieniądze na wybory (afera Czechowicza), a to internować opozycję (Brześć), a to powsadzać rozmaite osoby do Berezy Kartuskiej, przy czym udaje się, że państwo jest demokratyczne […]

Wielomski: Władysław Studnicki i program mitteleuropejski dla Polski

  Wprowadzenie do problemu W ostatnich latach obserwujemy zaskakujący wzrost zainteresowania koncepcjami geopolitycznymi Władysława Studnickiego. W niektórych kręgach intelektualnych jest on przedstawiany niemal jako prorok przyszłości, którego gdyby tylko słuchano, to losy II Rzeczypospolitej mogłyby się potoczyć całkiem inaczej. W sumie wytłumaczyć ten fenomen jest dość łatwo: Studnicki przez całe życie, jak i przez wiele lat po śmierci, był postacią izolowaną, uchodząc – nie bez powodu – za patologicznego germanofila. Nie mogło mu to przynieść popularności w okresie międzywojennym, gdy zbyt dobrze pamiętano jeszcze epokę […]

Ziętek-Wielomska: Adolf Hitler też był mężczyzną!

Kochane Konfederatki, kochani Konfederaci! Żyjemy w czasach Dyzmów, tak Dyzmów. Czyli Polityków, którzy nic sobą nie reprezentują. A my jesteśmy na wojnie, na wojnie, którą musimy wygrać. Żeby ją wygrać, musimy wiedzieć, z kim walczymy! Trzeba jasno powiedzieć: jest to walka między różnej maści kosmopolitami, internacjonalistami, imperialistami z jednej strony, a zwolennikami istnienia suwerennych narodów z drugiej. Podział na lewicę i prawicę, marksistów kulturowych i faszystów, socjalistów i kapitalistów to ściema! To są tylko hasła propagandowe i nic więcej! Kosmopolityzm, internacjonalizm, czy też imperializm mają […]

Lewicki: Kto „swołocz” i „świnia”, a kto „mołodziec”, czyli „zuch”?

Niedawno prezydent Rosji, wydobył jakoby świeżo odkrytą, choć faktycznie powszechnie dostępną od ponad 50 lat, notatkę i poczynił zdumiewający wywód i ocenę mało znanej postaci ambasadora Lipskiego. Ale są też i inne notatki i relacje przedstawiające działania o wiele bardziej znaczących osób. I tak, Hans von Herwarth, osobisty sekretarz ambasadora Rzeszy w Moskwie, pochodzenia żydowskiego – po babce, napisał książkę o rokowaniach dotyczących paktu Ribbentrop-Mołotow. Jest tam taki fragment: „rokowania prowadził osobiście Stalin, który nie taił przed Ribbentropem, że od dawna opowiadał się za zbliżeniem […]

Wielomski: Ideologiczne i polityczne podstawy niemieckiej Europy 1939-1943

Dwie uwagi wstępne Cel badawczy             Ideologia i praktyka narodowego socjalizmu w sposób ewidentny podważały twierdzenie o przyrodzonej równości całego rodzaju ludzkiego wobec Boga i natury i faktu tego nie zmieni powierzchowna nazyfikacja chrześcijaństwa dokonywana przez część protestanckich pastorów i myślicieli w III Rzeszy, którzy stworzyli hybrydę „niemieckiego chrześcijaństwa”, próbując wpisać w nauczanie luterańskie zasadę rasową[1]. Podobnie nazizm jest nie do pogodzenia z ideologią liberalną głoszącą równość wszystkich ludzi wobec prawa. Naziści nigdy nie ukrywali, że odrzucają równość i jedność gatunku ludzkiego, gdyż teza taka […]

Lisiak: Sonderaktion Krakau (1)

Wojna, którą rozpoczęli Niemcy w dniu 1.09.1939 r. atakiem z dział krążownika „Schleswig Holstein” na Westerplatte oraz bandyckim nalotem lotniczym na miasteczko Wieluń nie była wojną o „eksterytorialna autostradę” i Gdańsk, ani też o Pomorze, Wielkopolskę i Śląsk. Była to wojna, której cele jasno wyraził Adolf Hitler w swoim przemówieniu do niemieckich generałów w Obersalzbergu 22 sierpnia 1939 r. „Naszą siłą jest nasza szybkość i nasza brutalność. Dżingis-chan skazał na śmierć miliony kobiet i dzieci świadomie i z wesołym sercem. Historia widzi w nim tylko […]