Szlęzak: Samorządy wobec państwa-lewiatana

Słychać coraz więcej głosów o tym, że samorządy mają coraz trudniejszą sytuację finansową. To źle i jeszcze gorzej, ponieważ samorządy na szczeblu gminnym, są ostatnią zaporą przed postępującą degradacją polskiej prowincji. Pewnym symbolem tego stanu rzeczy jest wypowiedź Wadima Tyszkiewicza, byłego prezydenta Nowej Soli, który został senatorem. Tyszkiewicz był wybitnym samorządowcem i już fakt, że zrezygnował ze stanowiska prezydenta miasta, miał swoją symboliczną wymowę. Były prezydent Nowej Soli poskarżył się, że nie może odnaleźć się w realiach parlamentu. Ponoć zraziły go od razu różne podchody, […]

Szlęzak: Decentralizacja pilnie potrzebna

W programach dwóch – na pierwszy rzut oka bardzo różnych – partii, czyli w „Wiośnie” Roberta Biedronia i „Polsce Faire Play” Roberta Gwiazdowskiego, ważne miejsce zajmuje decentralizacja, rozumiana jako przeniesienie różnych centralnych urzędów i instytucji poza Warszawę. Ten postulat można również spotkać w programach innych partii. Nawet politycy PiS-u wspominają o tym od czasu do czasu. Muszę przyznać, że w większości przypadków nie rozumiem tych deklaracji. Nie rozumiem tym bardziej, że ta decentralizacja ma polegać na przeniesieniu jakiejś instytucji z Warszawy do innego dużego miasta. […]

Szlęzak: Łukasz Ossowski uległ ciśnieniu miernoty

Łukasz Ossowski zrezygnował z pełnienia funkcji sołtysa w Rytlu. To dla mnie jedno z najważniejszych i najsmutniejszych wydarzeń ostatnich dni. Ossowski zasłynął przed trzema laty jako świetny organizator i przywódca lokalnej społeczności po żywiołowej klęsce, która nawiedziła tamten region. Zaskarbił sobie ogromną sympatię i uznanie niemal w całej Polsce. Ossowski to autentyczny diament, ogromny samorodek złota wśród tysięcy samorządowych polityków. Świadomie piszę o nim jako polityku, ponieważ funkcja sołtysa jest funkcją polityczną, a według mnie, to właśnie sołtys jest najbardziej autentycznym przedstawicielem samorządu. Niestety, sukces […]

Szlęzak: Samorząd w Polsce

Wybory się skończyły. Poza jakąś satysfakcją z wyboru do sejmiku nie mam wesołych refleksji. Te wybory są porażką samorządów i samorządności. Zrobiono kolejny krok w kierunku zniszczenia tego, co było największym sukcesem i w miarę najtrwalszym urządzeniem wewnętrznym Polski po 1989 roku. Samorządy zmieniają się w pole partyjnych rozgrywek o wpływy i stanowiska. Dyskusji o stanie samorządności i kierunkach jej zmian nie ma. Najlepiej widać to na przykładzie wyborów prezydenta Warszawy. Dwie największe partie delegują kandydatów, którzy mają mizerne pojęcie o samorządzie i równie mizerne […]

Sanocki: Po co napadać na banki?

W styczniu tego roku CBA aresztowało burmistrza Pułtuska wraz z kilkoma współpracownikami. Zarzucono mu wzięcie 90 tys. łapówki za ustawianie przetargu o wartości 4 mln. W ubiegłym roku zatrzymani zostali burmistrz Połańca i burmistrz Koła – również pod zarzutami korupcyjnymi. W latach poprzednich aresztowań było mniej, ale za kratki trafili włodarze (ładne słowo: włodarze) Sulmierzyc czy wcześniej Polkowic. Powie ktoś co to jest, te kilka przypadków na całą Polskę? Mamy w kraju niespełna 2,5 tys gmin, więc co to za procent, tych kilku włodarzy? No […]

Szlęzak: Samorząd w roli partyjnej dziwki

Chyba już kiedyś napisałem, że w Polsce po 1989 roku były dwa udane przedsięwzięcia. Były to „Gazeta Wyborcza” i samorząd na poziomie gminy. Jeżeli popatrzeć na stan obu tych przedsięwzięć, to można dojść do wniosku, że Polska w kształtach, jakie przybierała po 1989 roku kończy się. „Gazeta Wyborcza” ma coraz większe kłopoty i jako gazeta, i jako „Wyborcza”, czyli pismo formacji intelektualnej i politycznej, która rządziła prze wiele lat opinią publiczną. Ten wpływ na opinię publiczną chyba skurczył się bardziej niż nakład „Wyborczej” i raczej […]

[Archiwum polskiej prawicy] Wasiutyński: Centralizm a samorząd (1921)

    W jednym z pierwszych artykułów uchwalonej Konstytucji czytamy: „Rzeczpospolita Polska, opierając swój ustrój na zasadzie szerokiego samorządu terytorialnego, przekaże przedstawicielstwom tego samorządu właściwy zakres ustawodawstwa, zwłaszcza z dziedziny administracji, kultury i gospodarstwa, który zostanie bliżej określony ustawami państwowymi”. Urzeczywistnienie tej zasady wprowadziłoby gruntowną zmianę do przemożnych tendencji czynników kierowniczych w państwie polskiemu. Zacytowany bowiem ustąp konstytucji zapowiada nie tylko szeroki samorząd w zakresie administracji, lecz również przekazanie organizacjom samorządu terytorialnego części władzy ustawodawczej, czyli obdarzenie ich autonomią. Jest to pośrednie potępienie dotychczasowych dążeń […]

Szlęzak: Wprowadzenie ograniczenia kadencji sołtysów jako pomysł uzdrowienia Polski

Samorząd na poziomie gmin to bodaj największe osiągnięcie III RP. Dzięki samorządom polska prowincja dokonała cywilizacyjnego skoku. Oczywiście nie obeszło się przy tym beż różnych mniejszych i większych wynaturzeń. Obecnie ścierają się dwie koncepcje samorządu. Pierwsza traktuje samorząd jako największe osiągnięcie demokracji, więc chce, by w samorządach było jak najwięcej debat, konsultacji i „uobywatelnienia” mieszkańców. Jej efektem są na przykład budżety obywatelskie. W drugiej koncepcji samorząd jest szansą i instrumentem dogonienia w cywilizacyjnym rozwoju lepiej funkcjonujących i bogatszych krajów. Dlatego nacisk kładzie się na skuteczne […]

Szlęzak: Czy Jarosław Kaczyński rozumie samorządność?

Jest taki pogląd, że dwa najbardziej udane przedsięwzięcia III RP to spółka Agora i samorząd gminny. Spółka Agora ponoć się sypie, a samorząd gminny jeszcze jakoś się trzyma, ale być może i jego dni są policzone. W ciągu już ponad 25 lat samorząd cały czas się rozwijał, choć bywały okresy, że były to dwa kroki do przodu i krok do tyłu. Ostatnim krokiem do przodu było wprowadzenie bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów. Ostatnim krokiem do tyłu było wprowadzenie powiatów. Poza tym cały czas rządy […]