Od rana, na rozlicznych internetowych forach trwa lament prawicowych publicystów. Idzie o zakup większościowego pakietu udziałów wydawcy Rzeczpospolitej i Uważam Rze przez firmę Gremi Media Grzegorza Hajdarowicza. 

Co więc słyszymy? Że oto do sierpnia zostaną zwolnieni wszyscy ważniejsi dziennikarze obu tytułów. Że oto zabito ostatnie prawicowe media. Że nastąpiła ostateczna dominacja mainstreamu. Krótko mówiąc obraz, jak w PRLu. Za chwilę wszyscy wspomniani powyżej dziennikarze zejdą do podziemia. Znajdą się tam zapewne w dobrym towarzystwie, bo już tam na nich czekają publicyści Gazety Polskiej, którzy od dawna mentalnie funkcjonują już w drugim obiegu. Pytanie tylko, czy to obieg anty PRLowski, czy anty-hitlerowski? A może anty – zaborczy czy – anty sowiecki?  Moim zdaniem raczej to ostatnie. 

Otóż rozczaruje wszystkie rozgorączkowane płaczki. Myślę, że nic wielkiego się nie wydarzy. Po pierwsze dlatego, że każdy właściciel, a szczególnie prywatny biznesmen nie zarzyna kury, która znosi złote jaja. Prawda jest zaś taka, że nowy tygodnik Rzeczpospolitej jest bezapelacyjnym hitem polskiego rynku prasowego ostatnich lat. Nawet jednak, gdybyśmy uznali, że prezes Hajdrowski oszalał i rzeczywiście chce to zrobić, to grupa tak sprawnych publicystów za którą z pewnością pójdą wierni czytelnicy, bez problemu odtworzy pismo o tej samej linii, być może tylko pod innym tytułem. Inwestorzy dla takiego przedsięwzięcia znajdą się na pewno. Więc nie ma co płakać. Zwyczajnie – nic się nie stało … 

www.facebook.com/flibicki

Jan Filip Libicki

asd

Facebook