Wizyta w Brukseli, interwencja w Rzymie – sprawa o. Rydzyka

Sprawa brukselskiego benefisu o. Tadeusza Rydzyka wymaga zdecydowanej reakcji. Jest to szczególnie ważne w sytuacji, gdy znany polski kapłan – delikatnie rzecz ujmując – krytykuje polskie państwo za brak demokratycznych swobód. I czyni to zaledwie na kilka dni przed objęciem przez nasz kraj unijnej prezydencji. 
W tej sytuacji każdy powinien interweniować tak, jak uważa to za słuszne. Ja pozwoliłem sobie skierować osobisty list do prefekta stosownej rzymskiej Kongregacji czyli watykańskiego ministra nadzorującego wszystkie katolickie zakony.
Poniżej treść listu oraz stosowne linki:
Jan Filip Libicki
Poseł na Sejm RP
Poznań, 23 czerwca 2011
Jego Ekscelencja
Ksiądz Arcybiskup João Bráz de Aviz
Prefekt Kongregacji ds. Instytutów 
Życia Konsekrowanego
i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego
Palazzo della Congregazioni, 
00193 Roma, Piazza Pio XII, 3
Fax: 00 39 06.69.88.45.26
Ekscelencjo,
Najdostojniejszy Księże Arcybiskupie
        Zwracam się do Ekscelencji jako polski parlamentarzysta i zaangażowany katolik. List mój powodowany jest coraz bardziej niezręczną sytuacją, jaka od dłuższego czasu narasta wokół znanego polskiego Redemptorysty, Ojca Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja. Sprawa ta jest od wielu lat znana również sekretarzowi kierowanej przez Ekscelencję Kongregacji, arcybiskupowi Joseph’owi William’owi Tobin’owi – swego czasu przełożonemu generalnemu Zakonu Redemptorystów. 
        Niestety w ostatnim tygodniu zaistniały fakty, wobec których jako polskiemu parlamentarzyście trudno jest mi przejść obojętnie. Wiele wiarygodnych źródeł medialnych – także materiałów filmowych – wskazuje, że podczas wizyty w Parlamencie Europejskim, na zaproszenie deputowanych jednej z polskich partii politycznych, ojciec Rydzyk mówił:
– „To co jest w Polsce, to jest dramat, draństwo najdelikatniej mówiąc, to jak niecywilizowany kraj”
– „Tragedią Polski jest to, że od 1939 roku Polską nie rządzą Polacy”
– „Nie chodzi tu o krew ani przynależność. Oni nie kochają po polsku, nie mają serca polskiego”
        To tylko niektóre wypowiedzi o. Rydzyka podczas jego wizyty w Parlamencie Europejskim. Wszystkie one spowodowały gorącą i gorszącą dyskusję wśród wielu Polaków przed zbliżającą się polską prezydencją w Unii Europejskiej i wyborami parlamentarnymi. Dla niezorientowanego, zewnętrznego obserwatora są one też uderzeniem w międzynarodowy wizerunek mojego państwa. 
Jestem najgłębiej przekonany, że nie jest rzeczą dobrą aby działalność kontrowersyjnego zakonnika stawała się głównym punktem politycznej dyskusji w Polsce. W dodatku dzieje się to w sytuacji, w której on sam oraz kierowany przez niego ruch w ograniczonym stopniu wykazuje zainteresowanie tymi tematami, które wiążą się ze społecznym wymiarem nauczania moralnego Kościoła. 
        W załączeniu przesyłam kopię listu otwartego, który jakiś czas temu skierowałem do o. Tadeusza Rydzyka. Będzie on pomocny, jeśli postanowi Ekscelencja głębiej zapoznać się z naszkicowanym tu problemem. O jego istotności niech świadczy fakt, że odpowiednią interwencję w Stolicy Apostolskiej zapowiedział polski Minister Spraw Zagranicznych. Jestem przekonany, że w ramach kompetencji swego urzędu podejmie Ekscelencja takie kroki, jakie uzna za najwłaściwsze. Ufam, że skierowanie owego listu w języku polskim nie będzie w tym przeszkodą.
Z wyrazami synowskiego oddania
Jan Filip Libicki
Do wiadomości:
Nuncjatura Apostolska w Warszawie
Pierwszy dokument: list abp. de aviz skan
http://dl.dropbox.com/u/26624525/de_Aviz_skan.pdf
Drugi dokument: list abp. de aviz skan 2 
http://dl.dropbox.com/u/26624525/de_Aviz_skan2.pdf
trzeci dokument: skan list otwarty do o. Rydzyka + ustawa
http://dl.dropbox.com/u/26624525/skan_LIST_OTWARTY___USTAWA%5B1%5D.pdf
asd
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Wizyta w Brukseli, interwencja w Rzymie – sprawa o. Rydzyka”

  1. Haniebny donos . Wstyd , że został wydrukowany na konserwatyzm.pl. Jeszcze to odwołanie się do polskej prezydencji , faktu bez znaczenia ,świadczą tylko o poziomie delatora .Hańba spada też na całą redakcję i wszystkich członków KZM, gratuluję.

  2. Ja tam nie lubię ani nie cenię o.Rydzyka ani też się z nim nie zgadzam. I generalnie uważam go za szkodnika. Tym niemniej w tym przypadku trzeba go bronić. Może w swojej wypowiedzi trochę przesadził, może była zbyt spektakularna – ale przecież powiedział z grubsza prawdę. O co ten cały cyrk i święte oburzenie?

  3. „Cały ten cyrk” jest, z grubsza, o to, że ojciec dyrektor ośmielił się nazwać państwo demokratyczne – totalitarnym, a to jest niepoprawne politycznie. To tak, jakby nazwał tzw. nazistów – socjalistami, tak też mówić nie wolno. Nie wolno też mówić, że wiele elementów projektu tzw. Unii Europejskiej jest zbieżnych z pomysłami pana Hitlera.

  4. @ Dalecki – szum jest dlatego, że o. Rydzyk kompromituje nie tylko siebie (to akurat jego problem), ale cały KK i katolicyzm. Przecież ten facet nie wie co gada. Jest tylko tubą tego wariata Kaczyńskiego.

  5. „Tragedią Polski jest to, że od 1939 roku Polską nie rządzą Polacy” – Nie od 1939, lecz już od 1926 r. i nie w tym rzecz że 'nie-Polacy’, lecz w tym, że mesjanistyczni socjaliści, komuniści i inne hieny.

  6. E tam, samą prawdę przecież powiedział, no i przede wszystkim nieźle wnerwił całe to lewactwo, podniecone żałosną prezydencją w nic nie znaczącym organie UE.

  7. Zgadzam się całkowicie z Adamem. Gdyby o. Tadeusz pojechał do Brukseli i w najbardziej niewybrednych słowach wypowiedział się o aborcji, eutanazji i in vitro – to byśmy go bronili do upadłego. Pojechał bronić PiS-owskiej narracji, która jest czystą propagandą na dodatek szkodliwą dla Kościoła i Polski.

  8. @Adam, Ludwik – tyle, że akurat jest prawdą, że nasze państwo zmierza szybkim krokiem w kierunku totalitaryzmu.Do celu i formy wypowiedzi Rydzyka można mieć zastrzeżenia, do treści – nie. Natomiast histeryczna reakcja na tę wypowiedź daje do myślenia….

  9. Ależ podobne zdanie ma JKM, który głosi że żyjemy w państwie faszystowskim. O co cały ten raban. A może chodzi o to, żeby zwocić na siebie oczy JE Donalda Tuska…? Czyli jak nie wiadomo o co chodzi przed wyborami, to chodzi o to żeby załapać sie do platfusiarni.

  10. Ojciec Tadeusz powiedzeniem prawdy nie kompromituje KK czy katolicyzmu. Nie wiem jak można napisać aż takie brednie. Prawda nie szkodzi !

  11. Proszę również nie powtarzać bzdur o polskiej prezydencji w UE, bo to jest jedynie prezydencja, ale w jednym z organów unijnych, radzie UE. Wcale nie najważniejszym !

  12. Ksiądz Lombardi udziedił odpowiedzi , jako rzecznik w imieniu papieża Benedykta , ale dla pana Wielomskiego to wykrętna odpowiedż. Jeden donosiciel (rządowy )dostał właściwą odpowiedż i drugi delator dostanie. Co ksiądz Rydzyk wyczynia wszyscy wiemy, to jednak nie usprawiedliwia donosu, no chyba ,że pan poseł jak głosi plotka stara się o miejsce w Senacie z listy PO. To wszystko wyjaśnia i potwierdza diagnozę pana Wielomskiego z doskonałego artykułu w Najwyższym Czasie.

  13. Czy nie szkoda miejsca na serwerze na dokumentowanie kolejnych odsłon prywatnej wojenki Pana posła Libickiego? Przecież te teksty to jakieś upławy…

  14. Moim skromnym zdaniem, tak postawiony przez parlamentarzystę Libickiego problem wskazuje wprost na fakt iż ważniejsze jest dla niego koryto niż jakakolwiek sprawa. Forma wypowiedzi jest ważna, nawet bardzo ważna, niemniej jednaj treść wyartykułowana przez o.Rydzyka jest nie do podważenia. Państwo Polskie staje się totalitarne, coraz trudniej prowadzić działalność gospodarczą, polityczną, wszelaką inną niezgodną z obowiązującymi trendy, a co Pan Libicki robi w tej sprawie? jakie podjął kroki? jakie inicjatywy legislacyjne są jego udziałem?

  15. Publikacja tego tekstu to kolejny dowód na upadek konserwatyzm.pl. Jak taka kre……, jak Libicki może pisać donosy na osobę duchowną, która nota bene stwierdziła tylko fakt: demokracja = totalitaryzm. Co z tradycyjnym pojmowaniem ról w Kościele? O. Rydzyk krytykować można, ale jak ktoś dotknie „świętych krów” w postaci politycznie poprawnych hierarchów (żyjących i tych, którzy stanęli już przez Panem na Sądzie) do to zaraz rozlega się krzyk oburzenia z rozległą obudową teoretyczną na temat rzekomego konserwatyzmu, tradycjonalizmu etc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *