Po wyborze 19-letniej Marine Lorphelin na Miss Francji nad Loarą rozgorzała dyskusja o typ urody zwyciężczyni, a jurorzy zostali posądzeni o rasizm. Rada Organizacji ds. Czarnych (CRAN), broniąca praw mniejszości pochodzących z Afryki, uznała, że „wybór miss Burgundii jest niezgodny z urodą typową dla dzisiejszej Francji i odmawia istnienia francuskich obywateli afrykańskiego pochodzenia. CRAN wypomniał organizatorom konkursu, że tylko 8 kandydatek reprezentowało mniejszości etniczne, z czego tylko jedna miało pochodzenie północnoafrykańskie.
Źródło:wym-1355380884898
Komentarz: Proponuje w ramach walki z rasizmem, zabronić białym kobietom skartować w tych zawodach. M.G.
To jest już naprawdę chore. Mógłbym się z tego śmiać, jak z wielu innych rzeczy, które mają miejsce w tym kraju, ale za bardzo mnie to już przeraża.
Najbardziej jest przykro to, że gdyby wygrała czarnoskóra kobieta i ktoś powiedziałby, że jest „zbyt czarna” to można sobie wyobrazić jaki międzynarodowy skandal by to wywołało… (biali rasiści, faszyści etc.)
Czekamy na oblanie dziewczęcia kwasem. Komuś chyba już się całkiem we łbie poprzestawiało.
Nie startowali wykastrowani faceci, co stanowi złamanie praw człowieka IV generacji.