Zgadzam się z Terlikowskim i…istotne dopowiedzenie

Wczoraj Tomasza Terlikowskiego pochwaliła Gazeta Wyborcza. Pochwaliła za tekst o Jedwabnem. Za to, że publicysta napisał wprost o tym, iż smarowanie po pomnikach i wypisywanie wulgarnych napisów jest profanacją (cały tekst Terlikowskiego można przeczytać tutaj: http://terlikowski.salon24.pl/).

Również i ja często nie zgadzam się z autorem przywołanego tekstu. Tym razem jednak ma on rację. Jego tekst wymaga jednak pewnego teologicznego doprecyzowania. Doprecyzowania drobnego i istotnego. Znany publicysta pisze bowiem tak:

Los Żydów, co pięknie pokazał prawosławny teolog Sergiusz Bułgakow, jest krzyżem Chrystusa i Matki Pana. Ci, którzy atakują, niszczą Żydów, wpisują się w antysemickie prowokacje, bezczeszczą pamięć ofiar – dokładają swoje gwoździe do tego krzyża.”

Także w tym fragmencie ma rację. Związki Chrystusa, Boga – człowieka z narodem żydowskim miały i mają charakter szczególny. To jasne. Jasne jest też, że na skutek takich ekscesów cierpią konkretni ludzie, a ludzkie cierpienie jest zawsze dokładaniem ciężaru do Chrystusowego Krzyża. Jest wbijaniem przywołanych przez Terlikowskiego gwoździ w jego ręce.

Warto jednak, aby z tych pięknych słów nikt nie wyprowadził jednego niesłusznego wniosku. Otóż w dzisiejszych czasach wielu łatwo mogłoby skonstatować, że słowa te świadczą o trwającej wciąż zbawczej misji ludu niegdyś wybranego. Tak nie jest. A wrażenie takie ze słów Terlikowskiego powstać może. Z całą pewnością sam autor o tym wie, ale warto to powtórzyć. Pełnia środków zbawczych znajduje się w Kościele Katolickim, a te, które znajdują się poza nim, w sposób naturalny są jego własnością. Chodzi tu o owe słynne słówko „subsistit in” zawarte w Konstytucji Dogmatycznej o Kościele II Soboru Watykańskiego. Kościół Chrystusowy – jak słusznie przypomina ten dokument – trwa w Kościele Katolickim, co jak później doprecyzował Urząd Nauczycielski Kościoła oznacza, że Kościół Chrystusowy jest Kościołem Katolickim.

Trzeba do pięknego tekstu Terlikowskiego to dopowiedzieć.

www.facebook.com/flibicki

Jan Filip Libicki

-asd

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Zgadzam się z Terlikowskim i…istotne dopowiedzenie”

  1. Zgadzam się z opinią, że bezczeszczenie pomnika jest prowokacją. Przypominam, że sprawcy pozostają nieznani. Dlatego nie wydaje się właściwe wybieganie przed roztropność…

  2. Ze słów dr Terlikowskiego można wywnioskować, iż profanacji dokonała np. jakaś grupa pielgrzymów przechodząca przez Jedwabne. Skąd wiadomo jakiej wiary byli nieznani sprawcy? Dlaczego za czyny nieznanych sprawców bije się w chrześcijan? Terlikowski wart gazety Michnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *