Fejsbukowicze chcą wysyłać łańcuchy Kłopotkowi

„Wyślij łańcuch do biura poselskiego” – takie wydarzenie pojawiło się wczoraj na portalu Facebook. Adresatem nietypowych przesyłek ma być poseł PSL Eugeniusz Kłopotek. Wszystko przez jego słynną już wypowiedź, że trzymanie psów na łańcuchach to polska tradycja.

Obrońcy zwierząt wciąż pamiętają, że poseł Kłopotek dba o polskie rytuały. – Na wsi to zwyczaj uświęcony tradycją – tak o trzymaniu psów na łańcuchach wypowiadał się poseł PSL we wrześniu ubiegłego roku. Swoją zeszłoroczną wypowiedź odniósł do prób nowelizacji ustawy o Ochronie Zwierząt.

Prawo zostało zmienione, ale dopiero w zeszły czwartek. Zwiększa ono kary za znęcanie się nad zwierzęciem, w tym m.in. zakazuje trzymania psów na łańcuchach dłużej niż 12 godzin albo w sposób powodujący cierpienie, a także na uwięzi krótszej niż trzy metry.

Głosowanie poprzedziły protesty obrońców praw zwierząt przed parlamentem.

Wymyślna kara

Wymyślna kara

Ich walka się nie skończyła, trwa m.in. właśnie na Facebooku, gdzie użytkownicy chcą napiętnować karygodne, według nich wypowiedzi polityków. Wsparcie dla posła Kłopotka ma być praktyczne. – Proponuję, aby każdy wysłał do niego (E. Kłopotka – red.) do Biura Poselskiego 1 metr łańcucha – pisze Krzysztof Wieczorek, miłośnik zwierząt. Apel wymyślony przez obrońców czworonogów zyskuje aprobatę. Do tej pory chęć udziału wyraziło ponad 200 osób.

„To będzie niezły happening, gdy do biura posła poczta zacznie dostarczać przesyłki z łańcuchami” czytamy na portalu. Internauci idą nawet dalej: „Radzę wysłać łańcuch z budą”, „ja bym wysłała kaganiec, albo uzdę”, „przyczepmy do łańcucha zdjęcia zwierząt” – to tylko kilka ostatnich wpisów.

Apelujący podają adres biura poselskiego posła Kłopotka i zachęcają do przesyłania nietypowych paczek. Koszt 1 m łańcucha wynosi ok 10 złotych, jak twierdzą – warto, bo taką akcję polityk „na pewno by zapamiętał”.

http://www.tvn24.pl/-1,1715040,0,1,fejsbukowicze-chca-wysylac-lancuchy-klopotkowi,wiadomosc.html

-asd

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Fejsbukowicze chcą wysyłać łańcuchy Kłopotkowi”

  1. Kolejna debilna akcja na pejsbuku, tym razem w wykonaniu tzw. obrońców praw zwierząt. Oprócz samego ratio legis, ustawa jest bublem prawnym. Jak na przykład i kto będzie mierzył czas jaki pies jest na łańcuchu ? a co z tymi rasami psów, które na przykład potrzebują być 13h na wolności – przecież to dyskryminacja. Proszę redakcję nie kopiowanie bezmyślne artykułów z tvn czy onet.pl bo czasami gubię się gdzie jestem a jeżeli już to proszę o stosowny komentarz toć portal myśli konserwatywnej…

  2. Do ciężkiej anielki czy te mośki od praw zwierząt nie biorą pod uwagę tego, że wielu ludzi cierpi na pewne choroby związane z fobiami wobec psów? Tyle gadaniny o szanowaniu praw chorych i niepełnosprawnych, a tu kolejna zwierzątkowa inicjatywa godząca w interesy tych chorych. Mnie na przykład wkurza gdy piesek atakuje człowieka biegnącego do autobusu. To nie jest żadna wina właściciela, to wina psa, gdyż ten ma tak zakodowane w genach. Pies dobrze wie, że ten człowiek do niego nie należy, i rzuca się na niego. To kolejna antyludzka inicjatywa, którą pewnie sejmik poprze po pozbyciu się LPR i Samoobrony. Mam nadzieję, że o.T.Rydzyk także weźmie odpowiedzialność za swoje czyny za to, że wyrzucił te partie z sejmu, bo teraz ten układ przegłosuje wszystko to, co przeciwko ludziom. A tym mośkom z „praw zwierząt” kontraprotest. Każdy kto ma dość forsy niech kupi sobie lwa, lub tygrysa lub pumę bez smyczy i kagańca i puści po mieście w czasie ich protestów. Mam nadzieję, że nie będą mieli nic przeciw.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *