W związku ze zbliżającą się II turą wyborów na prezydenta Przemyśla, miasto to odwiedził Jarosław Kaczyński. Wygłosił tam bardzo zastanawiające i bardzo znaczące słowa, których nie można pominąć. Stwierdził mianowicie, że „polskość Przemyśla, która była jest i będzie, może zapewnić tylko silne państwo polskie, a silne państwo polskie, może zapewnić tylko Prawo i Sprawiedliwość.”

Zatrzymajmy się chwilę nad tym zdaniem Prezesa. Widzimy, że Kaczyński niedwuznacznie sugeruje, że ta polskość Przemyśla może być zagrożona. Że jeśli państwo osłabnie to Przemyśl może przestać być polski. Kto zagraża tej polskości Przemyśla, kto uważa Przemyśl za swoje terytorium?

Nikt inny, tylko ukraińscy nacjonaliści, także ci obecni teraz we władzach, uważają Przemyśl za część etnicznych ziem ukraińskich, za składnik „sobornoj Ukrainy”.

Mamy zatem jasność co do tego kto zagraża polskości Przemyśla. I co, w związku z tym, robi polski rząd, który został stworzony przez partię, na której czele stoi Jarosław Kaczyński? Ten rząd wspiera i umacnia Ukrainę najbardziej jak potrafi.

Na dodatek jeszcze, polska strona przykłada starań aby jeszcze bardziej powiązać Przemyśl z Ukrainą. Oto niedawno otwarto kolejowe połączenie Przemyśla ze stalicą Ukrainy Kijowem. Pociąg pokonuje trasę 670 kilometrów w czasie niecałych sześć i pół godziny. Tymczasem podróż z Przemyśla do Warszawy, pomimo że odległość jest o wiele mniejsza, i wynosi tylko 390 kilometrów, także, i to w najlepszym razie, trwa tyle samo.

I żeby była jasność: nie twierdzę, że to źle, że podróż z Kijowa do Przemyśla trwa tak krótko, ale wielkim skandalem jest to, że podróż z Warszawy do Przemyśla trwa tak długo.

Może by rząd odpowiedział dlaczego tak to wygląda? Dlaczego Przemyśl jest lepiej skomunikowany z Kijowem, niż w Warszawą, chociaż do Kijowa jest o wiele, wiele dalej, i to nie Kijów jest stolicą dla Przemyśla? A może komuś zależy na tym by tak właśnie było?

Szkoda, że pan Prezes nie rozwinął tematu tych zagrożeń dla polskości Przemyśla, o których wspomniał i przed którymi przestrzega. Co zamierza zrobić by to zmienić?

Stanisław Lewicki

za: FB