W trwającym 54 sekundy obrazie słynny prowokator pokazuje, jak zdjąć „ciało Jezusa” (figurkę) z krzyża, upiec, a następnie – po trzech dniach – doprowadzić do jego cudownego zmatwychwstania. Utrzymany w konwencji programu kulinarnego, krótki film powstał w 1978 roku i dziś pamiętałaby o nim zapewne wyłącznie garstka koneserów, gdyby nie został wyemitowany w hiszpańskiej telewizji. Miliony telewidzów nie kryły oburzenia, a Javerowi Krahea grozi teraz rok więzienia za obrazę uczuć religijnych.
za:
http://www.polskieradio.pl/24/1022/Artykul/614651,Pojdzie-siedziec-za-ugotowanie-Jezusa
Ciekawe, czy ów kuchmistrz odważyłby się ugotować Mahometa, albo np. zaserwować małego Żydka pieczonego w krematorium? Zapewne nie, ale pytanie, czy dlatego, że uznałby to (i słusznie!) za niesmaczne, czy też po prostu zesrałby się ze strachu, lewacki obszczymur?