Dennis Avner, lepiej znany światu jako „Człowiek Kot”, „Stalking Cat” czy „Tygrys”, zmarł piątego listopada, w swoim domu w Tonopah, w stanie Nevada.
Przyczyna jego śmierci nie jest jeszcze potwierdzona, jednak ze wszystkich doniesień wynika, że 54-letni Dennis Avner popełnił samobójstwo.
Patronem Dennisa był tygrys, ściślej mówiąc – tygrysica. Za dnia Stalking Cat (tak brzmiało jego indiańskie imię) pracował jako programista i technik komputerowy, po pracy jednak poddawał się operacjom i zabiegom, mającym zmienić go w tygrysicę.
Za większość zabiegów Człowieka Kota odpowiedzialny był pionier modyfikacji ciała Steve Haworth, który między innymi zmienił jego uszy, wargę, nos i resztę twarzy, żeby upodobnić go do tygrysa. To on wszczepił mu implanty transdermalne mające imitować kocie wąsy. Oprócz bycia prawie w całości pokrytym tatuażami, Dennis modyfikował swoje ciało i twarz za pomocą silikonu, nosił implanty zębów przypominających tygrysie oraz regularnie zakładał soczewki kontaktowe i doczepiał sobie robotyczny ogon, który zachowywał się podobnie do ogona tygrysa.
Znajomi i przyjaciele Avnera mówili, że był spokojnym i sympatycznym człowiekiem, który czasem bywał „tak samo smutny jak niezwykły„.
Dennis Avner twierdził, iż jego chęć upodobnienia swego ciała do wyglądu tygrysa wynikała z fascynacji pogańskimi wierzeniami Indian Północno-Amerykańskich.
Za serwisem: facet.wp.pl
Cos dla Falangi 🙂 Kot-tygrys=tradycja pierwotna i komunizm jako tradycja prymordialna.
Za tego nieszczęsnego człowieka pozostaje już tylko modlitwa. Mówiąc otwarcie – mimo pewnej dozy opanowania coś tak nienaturalnego i wypaczonego jednak mnie zaskoczyło.
zrobił, co zrobił kiedy odkrył, że indianie nie znali tygrysów, gdyż w ameryce północnej ich nie ma, a on zupełnie bez sensu z tego powodu zerwał z człowieczeństwem. potem z kolei dowiedział się, że najlepsze tygrysy na świecie są oczywiście w polsce – jasna sprawa. to przepiełniło czarę goryczy. wesołego weekendu życzę państwu 😉