„Specyfika polskich kampanii wyborczych na przykładzie kampanii parlamentarnej 2005 roku”. Recenzja książki

Maria Izabela Giryn, Specyfika polskich kampanii wyborczych na przykładzie kampanii parlamentarnej 2005 roku, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2009, ss. 123

            Maria Izabela Giryn posiada duże doświadczenie w dziedzinie organizacji kampanii wyborczych nabyte dzięki odbytym praktykom. Była bowiem członkiem wojewódzkiego sztabu wyborczego SLD, a także sztabu wyborczego Marszałka Senatu RP prof. Longina Pastusiaka. Pracowała w Wydziałowej Komisji Rekrutacyjnej w Instytucie Politologii Uniwersytetu Gdańskiego, w Biurze Prasowym SLD oraz w Biurze Posła na Sejm RP Franciszka Potulskiego. Do jej obowiązków należały m.in. kreacja wizerunku, kontakt z mediami czy organizacja kampanii. Pracując, M. I. Giryn zebrała materiał do swojej pracy dyplomowej pt. „Specyfika polskich kampanii wyborczych na przykładzie kampanii parlamentarnej 2005 roku”, która została opublikowana w 2009 roku. W związku z niniejszym, do napisania książki wykorzystała – nie zawsze z powodzeniem – swoje własne doświadczenia, które nabyła podczas organizacji i obserwacji kampanii wyborczej w 2005 roku.

            Recenzowana publikacja stanowi analizę parlamentarnej kampanii wyborczej z 2005 roku. Jest to autorski zbiór informacji teoretycznych, które autorka odniosła do konkretnych, szczegółowych aspektów oraz sytuacji, które miały miejsce w kampanii w 2005 roku Składa się z czterech rozdziałów zatytułowanych kolejno: „Specyfika polskich kampanii wyborczych”, „Zastosowanie elementów marketingu politycznego w kampanii wyborczej w 2005 roku”, „Komunikacja kandydata z wyborcami”, „Skutki wyborów z 2005 roku”.

            We wstępie, autorka zaprezentowała uwarunkowania historyczne wpływające na przebieg kampanii wyborczych w Polsce. Wskazała między innymi na niemożność przeprowadzenia wolnych wyborów parlamentarnych w latach 1945-1989. W tym samym akapicie zaznaczyła, że brała bezpośredni udział w przygotowaniach i w prowadzeniu kampanii wyborczej, dzięki czemu zdołała przeprowadzić na przykład badania sondażowe dotyczące, omawianych przez siebie w pracy, zagadnień, a także sformułowała wskazówkę, że: „aby wygrać wybory, trzeba być nie tylko osobą z bogatym dorobkiem (np. naukowym, politycznym, społecznym), umieć dobrze i wieloaspektowo się zaprezentować, skupić na sobie uwagę przyszłych wyborców, ale też umiejętnie wykorzystać oczekiwania wyborców” (s. 7)[1]. Wielość zawartych w jednym akapicie, a zróżnicowanych pod względem tematycznym informacji funduje trudność w ich odbiorze, albowiem zlewają się one ze sobą. Pierwszy akapit książki ma niespójny charakter i funduje u czytelnika skądinąd słuszne przypuszczenie, że dalsza część pracy może być utrzymana w podobnym tonie, co wpływa negatywnie na odbiór dzieła. 

            W drugim akapicie autorka napisała: „Główną tezą mojej rozprawy naukowej jest wykazanie specyfiki polskich kampanii wyborczych na przykładzie kampanii parlamentarnej z 2005 roku” (s. 7). W świetle zamieszczonych w pracy informacji wydaje się jednak, iż stanowi to zasadniczy cel, a nie tezę M. I. Giryn. Fakt ten obniża wiarygodność autorki i daje pogląd na to, że brakuje jej świadomości metodologicznej. Nie rozróżnia bowiem między innymi hipotezy od tezy, celów czy problemów badawczych. W kolejnym akapicie autorka przeszła od osobowych form czasownika, których używała do tej pory w książce (na przykład na s. 7: „chciałabym”, „brałam”) do bezosobowych form (na przykład na s. 8.: „stawiano”, „omówiono”). Później stosowała je naprzemiennie bez żadnego uzasadnienia. Wpływa do negatywnie na konstrukcję i odbiór wstępu. Następnie, autorka postawiła pytania – z założenia – badawcze dotyczące poszczególnych rozdziałów, na przykład o skutki wyborów w 2005 roku czy o zastosowanie elementów marketingu politycznego wykorzystanych w kampanii wyborczej w 2005 roku (s. 8). Spełniają one we wstępie jedynie funkcję informacyjną. Mianowicie sygnalizują, jakie wątki poruszyła – niekoniecznie w zgodzie z funkcją pytań badawczych – autorka w książce. W związku z powyższym, autorka napisała do swojej pracy niespójny i trudny w odbiorze wstęp. Nie zawarła w nich informacji dotyczących istoty poszczególnych rozdziałów. Nie spełnia on także funkcji wprowadzenia. Stanowi jedynie jego niefunkcjonalną i zawierającą liczne błędy merytoryczne namiastkę.

            W rozdziale pierwszym M. I. Giryn podjęła się omówienia specyfiki polskich kampanii wyborczych. W tym momencie, należy wskazać na kolejną niespójność. Otóż autorka we wstępie (s. 8) wskazała, że w tym rozdziale zajmie się wykazywaniem specyfiki kampanii wyborczej, a zajęła się kampaniami wyborczymi (s. 10). W związku z niniejszym, trzeba zaznaczyć, że w książce brakuje precyzji w doborze określeń opisujących dane zjawiska, co rzutuje – wbrew autorki założeniu – na jej nienaukowość.

            Pierwszy podrozdział M. I. Giryn poświęciła konceptualizacji pojęcia marketingu politycznego. Następnie przeszła do omówienia kwestii związanych z „amerykanizacją” polskiej kampanii wyborczej, przy czym zwróciła uwagę na przykład na ogromny udział środków masowego przekazu w kampanii wyborczej (s. 15). Niestety zapomniała między innymi o ich „westernizacji”. Wyjaśniła pojęcie samej kampanii wyborczej, nie oddzielając jej od innych typów, oraz zajęła się omówieniem ich specyfiki w Polsce. Paradoksalnie, w ostatnich podrozdziałach autorka zajęła się problemem kształtowania się systemu III RP. Mianowicie przemianami ustrojowymi w Polsce po 1989 roku. Zwróciła także uwagę na podstawy ustroju i systemu wyborczego w III RP. Nie uzasadniła takiej struktury rozdziału. Trzeba zatem zauważyć, że pierwszy rozdział książki ma charakter teoretyczny. Autorka zawarła w nim kluczowe dla pracy pojęcia. Objaśniła je w nierzadko zbyt prosty sposób, pomijając towarzyszące ich istocie niuanse.

            W drugim rozdziale M. I. Giryn zajęła się kwestiami związanymi z zastosowaniem elementów marketingu politycznego w kampanii wyborczej w 2005 roku. Dokonała charakterystyki wyborczej kampanii parlamentarnej w 2005 roku. Przy pomocy wykresów zaczerpniętych z polskiej encyklopedii internetowej – Wikipedii, zaprezentowała wyniki wyborów w poszczególnych powiatach (s. 29), podział mandatów w wyborach do Sejmu RP   (s. 30-31). Doszła także do konstatacji, że podczas omawianej kampanii doszło do złamania w Polsce zasad marketingu politycznego, ponieważ znane reguły się nie sprawdziły. Powyżej przywołane stwierdzenia jawią się jako enigmatyczne i niedopracowane. W woli dowiedzenia słuszności tego stwierdzenia, jedynie zaprezentowała wyniki wyborów (s. 32).

            W kolejnych podrozdziałach, M. I. Giryn wskazała na fundamentalne znaczenie sondaży podczas kampanii parlamentarnej w 2005 roku. Omówiła także sposoby kreowania wizerunku kandydata. Konstatacje w tym zakresie nie należą do odkrywczych. Zwróciła uwagę między innymi na rolę komunikacyjnych zachowań niewerbalnych w komunikowaniu politycznym na przykładzie zachowań prof. dr. hab. Longina Pastusiaka. Jako ciekawostkę, zaprezentowała tabelę zawierającą listę barw w kombinacjach, które pozwalają kandydatom na dobieranie strojów zgodnie z psychologią kolorów (s. 41). Niestety zabrakło już odnośnie tego wyników własnych badań.

            W drugim rozdziale, autorka zawarła udokumentowane źródłowo informacje dotyczące marketingu politycznego w kampanii wyborczej w 2005 roku. Dokonała analizy różnych jego aspektów. Pomimo to, że analiza kampanii została przeprowadzona przez M. I. Giryn wyrywkowo na podstawie dobranych w sposób subiektywny – oparty o kryterium dostępności – przykładów, zawiera liczne interesujące spostrzeżenia i informacje dotyczące omawianego problemu. W związku z niniejszym, niesie ze sobą wartość poznawczą.

            W trzecim rozdziale książki autorka skupiła się na kwestii komunikacji kandydata  z wyborcą. Zaczęła od omówienia charakteru kontaktu kandydata ze środkami masowego przekazu. Przywołała również i opisała teorię zależności medialnej. Dodatkowo,  przedstawiła znaczenie kontaktu kandydata z elektoratem jako kluczowego składnika prowadzenia kampanii wyborczej, co nie jawi się jako innowacyjne spostrzeżenie. W woli uwiarygodnienia swego stwierdzenia, załączyła do rozdziału zdjęcia przedstawiające na przykład pierwszą stronę ulotki wyborczej kandydata do Senatu, prof. L. Pastusiaka (s. 62), środek (s. 63), a także ostatnią stronę tejże ulotki (s. 64.) oraz omówiła je odnosząc do nich teoretyczne wskazania powszechnie dostępne w podstawowej literaturze przedmiotu, zwłaszcza w książkach używanych przez studentów jako podręczników.

            Uczona zaprezentowała w swej pracy wyniki przeprowadzonego przez siebie w 2008 roku, badania sondażowego. Otóż zapytała stosunkowo nieliczną grupę 50 osób (nie podała kryterium doboru próby, w związku z czym trudno uznać wyniki badania za wiarygodne) o to czy i dlaczego chcieliby gościć w swoim domu polityka. Z przedstawionego przez M. I. Giryn wykresu, wynika, że aż 92% respondentów nie chciałoby. W ramach uzasadnienia tendencji, autorka przywołała powtarzającą się odpowiedź dotyczącą braku zaufania do polityków. Niestety nie przedstawiła raportu z badania ani innych szczegółowych informacji czy interpretacji zebranych danych. Jednakże niewątpliwie sam fakt przeprowadzenia ankiety oraz zaprezentowania jej ciekawych wyników, świadczy na korzyść pracy (s. 70). Trudno uzasadnić treść niniejszego pytania w kontekście całości publikacji. W rozdziale trzecim M. I. Giryn zaprezentowała zatem zarówno zagadnienia teoretyczne związane z omawianym tematem, jak i przywołała obrazujące je przykłady. Załączyła do rozdziału liczne zdjęcia, wykresy oraz wynik badania sondażowego uwiarygodniające przedstawione treści.

            W ostatnim rozdziale, autorka omówiła skutki wyborów z 2005 roku. Wyszła od stwierdzenia, że wynik wyborów parlamentarnych i prezydenckich w 2005 roku stanowił „zielone światło dla IV RP” oraz zaskoczenie dla wszystkich, poza braćmi Kaczyńskimi (s. 72). Przywołała oraz skomentowała wyniki badania sondażowego przeprowadzonego przez PBS, dotyczącego zmiany ustroju Polski – z III RP na IV RP (s. 73-74) w celu udowodnienia swoich stwierdzeń.

            Autorka dołączyła do rozdziału liczne zdjęcia ilustrujące istotne wydarzenia, które miały miejsce na polskiej scenie politycznej oraz stanowiły skutki wyborów w 2005 roku. Zabrakło niestety hermeneutyki obrazów fotograficznych, które przedstawiały one na przykład Jarosława Kaczyńskiego w momencie wypowiadania słynnego zdania: „Panie Prezesie, melduje wykonanie zadania” (s. 75), Kazimierza Marcinkiewicza kiedy otrzymywał misję tworzenia rządu (s. 77), wycinek z tygodnika „Polityka” dotyczący desygnowania na premiera Kazimierza Marcinkiewicza (s. 79) czy zrzut z ekranu obrazujący podpisanie Paktu Stabilizującego na antenie „TV Trwam” (s. 80). M. I. Giryn, choć dobrała je w sposób subiektywny, rzeczowo omówiła w kontekście skutków wyborów w 2005 roku.

            W jednym z podrozdziałów, autorka zaprezentowała ocenę kampanii wyborczej 2007 roku na tle kampanii w 2005 roku. Stwierdziła, że obie kampanie znacząco się od siebie różniły (s. 81). „Zweryfikowała” lub raczej błędnie uznała, że to uczyniła, przywołując opinie w tej kwestii byłego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego oraz dwóch innych polityków – Przemysława Gosiewskiego i Sławomira Nowaka. Niemniej jednak fragmenty wywiadów, które autorka osobiście przeprowadziła i zamieściła w tymże rozdziale, przemawiają na korzyść pracy. Stanowią jej duży walor. Pokazują wszakże opinie osób repezentujących różne opcje polityczne, a bezpośrednio zaangażowane w polską politykę. W związku z niniejszym stanowią cenne źródło informacji dla osób zainteresowanych polityką.

            M. I. Giryn zawarła w pracy ocenę dwóch lat rządów PiS. Zaprezentowała opinie A. Kwaśniewskiego, P. Gosiewskiego i S. Nowaka, które również pozyskała drogą wywiadu. Zamieściła także dokonaną przez siebie na ich podstawie, subiektywną ocenę wskazanego okresu rządów. Trudno wskazać cel tego działania. W ostatnim rozdziale autorka na podstawie dostępnych źródeł (na przykład artykułów w tygodniku „Polityka”) oraz przeprowadzonej przez siebie ankiety, oceniła skutki wyborów 2005 roku. Jej „postępowanie badawcze” posiada wiele obciążeń, które podważają wartość publikacji.

            W zakończeniu książki, autorka zaprezentowała autorskie – co zasługuje na uznanie – wnioski. Stwierdziła między innymi, że specyfika polskiej kampanii wyborczej 2005 roku polegała na równoczesności kampanii prezydenckiej i parlamentarnej, co utrudniło proces kreacji wizerunków pojedynczych kandydatów (s. 88), co nie jawi się jako odkrywcze. Przedstawiła także swoją opinię na temat marketingu politycznego, wskazując – trudno stwierdzić na podstawie jakich przesłanek – iż kolejne kampanie wyborcze przyniosą dyskusję merytoryczną. Wyraziła również nadzieje związane z preferencjami wyborców dając wyraz myśleniu życzeniowemu. Mianowicie, M. I. Giryn stwierdziła, że chciałaby, aby Polacy głosowali nie na widowisko i kabaretowe postacie, lecz na dobrze przygotowanych do pełnienia funkcji publicznych, fachowców (s. 89).

            Słabością książki jest zbyt częste posługiwanie się przez autorkę cytatami. Bywają strony na których zdania cytowane są ułożone naprzemiennie ze zdaniami (lakonicznymi komentarzami) sformułowanymi przez autorkę (na przykład s. 27). Tworzy to wrażenie istnienia kolażu różnych prac i obniża potencjalną wartość pracy jako dzieła innowacyjnego. Z racji tej, że autorka posłużyła się  w pracy żywym, prostym, łatwym w odbiorze językiem, przeplatanie ich cytatami z literatury naukowej zawierającymi zasób leksykalny charakterystyczny dla nauk społecznych, funduje niespójność stylu pracy.

            Autorka w swojej pracy powoływała się również często na informacje zamieszczone w polskiej Wikipedii (na przykład s. 27; 29; 31; 36; 75). Literatura w tym zakresie jest powszechnie dostępna, znakomita część nawet w formie e-booków. Dziwi zatem obrane rozwiązanie; autorka ułatwiła sobie pracę, co wpłynęło w pewnym zakresie na obniżenie wiarygodności pracy.

            W bibliografii M. I. Giryn przywołała dokumenty, monografie i opracowania, rozprawy i artykuły, encyklopedie oraz wydawnictwa elektroniczne, z których korzystała podczas pisania pracy. Popełniła przy tym nieco technicznych błędów. Mianowicie, nie podała daty dostępu do stron internetowych, z których korzystała. W podziale źródeł zastosowała kategorie nachodzące na siebie – encyklopedie i wydawnictwa elektroniczne. Nie uszeregowała wydawnictw elektronicznych według żadnego kryterium. Pomimo to, bibliografia zaprezentowana przez autorkę jest bardzo różnorodna i zawiera liczne źródła. Stanowi bogaty zasób literatury przedmiotu.

            M. I. Giryn załączyła do pracy także aneksy. Chociaż brak ich spisu utrudnia posługiwanie się nimi to są one użyteczne dla Czytelnika i mogą stanowić źródło wiedzy dla osób zainteresowanych tematyką. Otóż w aneksie I zamieściła ona wywiad z Sekretarzem Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów S. Nowakiem (s. 94-100), w II: wywiad z Prezydentem Polski w latach 1995-2005 A. Kwaśniewskim (s. 101-114), w III: wywiad z Przewodniczącym Klubu Parlamentarnego PiS P. Gosiewskim, posłem na sejm RP (s. 115-121). Trzeba przy tym zaznaczyć, że każdy z wywiadów został autoryzowany. W aneksie IV, autorka zamieściła kwestionariusz ankiety, który z nieznanych przyczyn nazwała sondą (s. 122). Natomiast w V, zgodę Pełnomocnika Komitetu Wyborczego SLD na wykorzystanie w publikacji materiałów promocyjnych przygotowanych przez Komitet Wyborczy SLD dla kandydatów biorących udział w kampanii wyborczej do Parlamentu i Senatu RP w roku 2005 (s. 123).

            Praca M. I. Giryn pod tytułem „Specyfika polskich kampanii wyborczych na przykładzie kampanii parlamentarnej 2005 roku” zawiera wiele nieuporządkowanych teoretycznych i praktycznych informacji dotyczących kampanii wyborczych w Polsce. Jawi się zatem jako chaotyczna. Oprócz przywołania adekwatnych aspektów teoretycznych, autorka udokumentowała je przykładami, które sama zebrała podczas trwania kampanii. Jednakże wiele do życzenia pozostawia ich omówienie. Posłużyła się przy tym także własnymi badaniami społecznymi, na przykład przeprowadziła niezbyt wiarygodna ankietę oraz wywiady, które spełniają inną rolę, aniżeli im przypisaną przez autorkę. Wzbogaciła je również swoimi własnymi refleksjami wynikającymi z obserwacji i analizy mechanizmów ich funkcjonowania. W większości nie są one nowatorskie. Z wyżej wymienionych powodów książka nie jest godna polecenia osobom zainteresowanym marketingiem wyborczym.

Joanna Rak

Książkę można nabyć na: http://www.marszalek.com.pl/sklep/produkt/2471/specyfika_polskich_kampan.html

a.me.


[1] Numery stron podane w nawiasach, zamieszczone w niniejszej recenzji odnoszą się do recenzowanej książki.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *