Do incydentów na Podlasiu dochodzi od ok. miesiąca. Nieznani sprawcy zamalowali m.in. farbą budynek synagogi i umieścili tam napisy o treści faszystowskiej; zniszczyli mienie w Centrum Muzułmańskim w Białymstoku i zamalowali napisy w języku litewskim w gminie Puńsk. Podpalono też drzwi mieszkania małżeństwa polsko-pakistańskiego. W środę zniszczono w Jedwabnem pomnik upamiętniający mord dokonany 70 lat temu na Żydach przez ich polskich sąsiadów. Na samym pomniku zamalowano zieloną farbą napisy w języku polskim i hebrajskim, które się na tam znajdują, jest też swastyka. Na elementach okalających obelisk napisano natomiast „Nie przepraszam za Jedwabne” oraz „Byli łatwopalni”. Są też swastyki i symbole SS. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku, która zajmuje się także wyjaśnianiem pozostałych incydentów. W śledztwa włączona została też m.in. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/429996,Swastyki-w-Jedwabnem-Policja-apeluje-o-czujnosc
a.me.
Chamska, posunięta do granic absurdu prowokacja? Czy jednak trafiło się jakichś kilku biednych zagubionych nastolatków,którzy nie do końca wiedzą co robią?
@Inquisitor Laurencius – Niezależnie od motywów jest to prowokacja. Niskim nakładem sił ktoś trafił do przekazu mediów. Zapewne o to sprawcom chodziło.
Prowokacja, prowokacja… Znają Panowie słynną kwestię z serialu „Alternatywy 4”? A może komuś zaczęło być niewygodnie w ciągłej pozycji przepraszającej na kolanach i zdenerwował się – przyznaję może i za bardzo i w nieodpowiednim momencie.
Ja zgadzam się z treścią napisu:”Nie przepraszam za Jedwabne” jednak sądzę ze to „wiadome siły” same to namazały aby zwalić winę na prawice jako nazistów-faszystów-katolistów itp