Jesteśmy kim jesteśmy, bo nasi przodkowie popełniali gorsze od zbrodni błędy polityczne, ciążące na całych dziejach Polski i na naszej narodowej świadomości. Brak dynastii osłabia polskie państwo narodowe Pisano często, że wiele historycznych, a w związku tym także świadomościowych problemów Polaków – wzięło się z braku własnej dynastii, która nam nieszczęśliwie wygasła. To prawda, część prawdy, częściowo nieprawda, czyli całe kłamstwo. Faktem jest bowiem, że dynastia, która stworzyła państwo polskie – straciła koronę Polski po śmierci Kazimierza Wielkiego. Nieprawdą jest natomiast to, co pisze […]
Tag: historia
Łagowski: Ekshumacja czy przedawnienie?
Nie zawsze jestem dobrze zrozumiany, ale jedną z głównych idei mojej publicystyki dokładnie sformułował Tomasz Gabiś, nonkonformista i wróg wszelkich „głównych nurtów”. „Bronisław Łagowski – pisze on – w felietonach publikowanych na łamach PRZEGLĄDU w latach 2001-2006 wypracował ideę przedawnienia jako pewnej nadrzędnej zasady porządkującej stosunek Europejczyków do przeszłości, zasady korzystnej dla całej Europy, dla wszystkich jej narodów i obowiązującej w odniesieniu do wewnętrznych i międzynarodowych problemów pozostałych po II wojnie światowej czy – szerzej rzecz ujmując – po całej Wielkiej Europejskiej Wojnie Domowej lat 1914-1989. Zasada przedawnienia stanowi podwalinę europejskiego pokoju…”. Cytuje też Jadwigę Żylińską, która w „Tygodniku Powszechnym” wyraziła tę ideę […]
Piętka: Ofiary Dobrej Zmiany
Widziałem w autobusie młodocianą ofiarę Dobrej Zmiany. Mundurek moro i fryzurka á la Heinrich Himmler. Pewnie tzw. klasa mundurowa w LO. No a w ręku książka pt. „Czerwona zaraza”. Książka jest o tym, że wyzwolenie Polski przez Armię Czerwoną (1944-45) nie było wyzwoleniem, tylko „drugą okupacją” i polegało na masowym gwałceniu Polek przez czerwonoarmistów oraz rabowaniu przez nich narodowi polskiemu zegarków, garnków, pierzyn, ubrań, rowerów, trzody chlewnej itd. itp. O rzetelności tek książki świadczy już sama okładka, na której widnieje zdjęcie pokazujące czerwonoarmistę wyrywającego rower […]
Zgorzelski: Wincenty Witos i Bitwa Warszawska 1920 roku
To były upalne sierpniowe dni 1920 roku. W powietrzu czuć było atmosferę strachu i przeświadczenia co do zbliżającego się wkrótce decydującego starcia. Dyplomaci zagraniczni w panice opuścili Warszawę udając się do Poznania. W stolicy pozostał tylko nuncjusz papieski arcybiskup Achille Ratti, późniejszy papież Pius XI. Warszawiacy zapamiętali mu to i w 1921 r. Uniwersytet Warszawski nadał duchownemu tytuł doktora honoris causa, a w 1922 r. został odznaczony Orderem Orła Białego. Spośród przedstawicieli najwyższej władzy na placu boju pozostał jeszcze ktoś – premier Wincenty Witos, on […]
Piętka: Niemieckie genocidium atrox w Warszawie
Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego jest w Polsce okazją do manifestowania powszechnego braku refleksji historycznej. Dla obecnego obozu władzy rocznica ta stanowi pretekst do nakręcania narracji antyrosyjskiej, co znalazło wyraz m.in. w wystąpieniu prezydenta Dudy, o przekazie mediów prorządowych nie wspominając. Nie da się też nie zauważyć, że kult powstania – do niedawna będący punktem ciężkości państwowej polityki historycznej – ustąpił już miejsca kultowi powojennej partyzantki antykomunistycznej, który teraz ma pierwszeństwo w kreowaniu antykomunistycznego i antyrosyjskiego modelu patriotyzmu. Powstańcy warszawscy są już tylko dodatkiem do tzw. […]
Lasecki: Dlaczego jestem zwolennikiem likwidacji IPN?
Wcześniej uważałem, że pomimo stronniczości tej instytucji, spełnia ona raczej pozytywną rolę, naświetlając wiele elementów historii najnowszej przemilczanych w okresie Polski Ludowej. Przy okazji głośnej ostatnio sprawy wojewody Jerzego Ziętka, zapoznałem się jednak z tekstem na jego temat przygotowanym przez Bogusława Tracza z IPN i okazał się to w zasadzie być toporny paszkwil, w warstwie faktograficznej powielający informacje podawane też w innych źródłach, wszystkie jednak interpretujący i przekręcający tak, by wyszło że Ziętek był tchórzem, kłamcą, kanalią, oportunistą etc. I taka była właśnie większość […]
Engelgard: Historia prawdziwa i mityczna – czy to da się pogodzić?
Obok historii pisanej przez naukowców istnieje historia potoczna, mityczna. Bardzo często różnią się one w sposób zasadniczy. Kiedyś nie było takiego rozdzielenia tych dwóch sfer – kronikarze średniowieczni pisali historię na zamówienie władcy, miała ona klasyczny charakter historii mitycznej, mającej na celu sławienie władcy i jego czynów. W wieku XVIII pojawia się jednak historia naukowa, rozwijająca się w wieku XIX aż do przyjęcia dzisiejszych standardów w wieku XX. Jednak historia mityczna nie znika, a nawet – wraz pojawieniem się nowoczesnego nacjonalizmu – kwitnie. Mitologia jest […]