– Jest tendencja na świecie, żeby obwiniać Czeczeńców za całe zło świata, włącznie z tsunami. Ale osoby uczestniczące w tych tragicznych wydarzeniach odebrały edukację i wychowanie w USA. I to być może są tego skutki. A gdyby oceniać dokładniej, to odpowiedzialność za zaistniały stan rzeczy spada na wywiad i kontrwywiad amerykański – zaznaczył Kadyrow.
Jednocześnie czeczeński przywódca przekazał Ameryce kondolencje w związku z ostatnimi wydarzenia. Z kolei Rosja – w związku z coraz głośniejszymi teoriami spiskowymi związanymi z wydarzeniami w Bostonie poprosiła władze USA o przedstawienie informacji o przebiegu śledztwa, zwłaszcza w sytuacji, gdyby jakieś jego elementy związane były z obywatelami Federacji.
W świecie poza dominacją USA główne pytanie po zdarzeniach w Bostonie brzmi – kogo teraz napadną „ofiary terroryzmu”? I czemu w sprawę uwikłane zostały osoby z obszaru post-sowieckiego, a dokładniej z tak newralgicznego dla bezpieczeństwa Eurazji (i zwłaszcza Rosji) Kaukazu.
Z kolei tzw. „patriotyczna opinia publiczna” w Polsce nie ma już wątpliwości, że całą aferą stoją oczywiście „Ruscy”, mamy więc do czynienia z prowokacją i kolejnym przejawem diabolicznego planu Kremla. Nie ma to zresztą większego znaczenia, bo jak powszechnie wiadomo – właściwie wszystko jest dowodem właśnie na te dwa elementy stałe wszechświata…
Konrad Rękas
Zapraszam też na Geopolityka.org
Azjaci powinni sie bac ostatniego lacinskiego supermocarstwa.. Azja rozumie tylko sile.. im prymitywniejsza tym lepiej 🙂 Azja, gniazdo prymitywizmu wszelakiego, czego kadyrow dowiodl.. Tak dla radochy powinny go te US-drony zbombardowac..