O ZOO w Poznaniu znowu głośno. Dwa lata temu pewna radna PiS interweniowała, by osłom zakazać tam seksu na wybiegu. Kilka tygodni temu inny radny z PiS alarmował, że ogród zoologiczny wspiera propagandę prezydenta Rosji Władimira Putina. Dlaczego? Bo chce sprowadzać lamparty perskie, a ponoć całą akcję z ich ochroną wymyślił Putin by tak się promować na świecie.
Ale to wszystko jeszcze nic! Teraz okazało się, że to ZOO to po prostu siedlisko terrorystów Putina. Oto niedźwiedzica (a jak niedźwiedzica to wiadomo, że pewnie z Rosji) wykopała tam pocisk moździerzowy i już, już szykowała się do jego wysadzenia. Na szczęście nasze służby były na miejscu i niecne działania tego niewątpliwego terrorysty zostały udaremnione.
Stanisław Lewicki
za: facebook