Rękas: Wszyscy winni przegranej Konfederacji

Kto zaczyna kampanię jako przyszły wiceminister – kończy ją jako niedoszły poseł. Konfederacja nie jest bynajmniej jedynym przykładem przedwczesnego uzyskania szczytowej formy przez ugrupowanie o znacznych apetytach wyborczych. W 2011 r. podobnie zachowywał się SLD pod kierunkiem Grzegorza Napieralskiego, który już widział się jako co najmniej wicepremier tuż przed historycznie najdotkliwszą porażką „lewicy” w III RP. Kilkunastoprocentowe sondaże rozzuchwalały i rozleniwiły także m.in. kierowaną przez Romana Giertycha i… Jacka Kurskiego LPR pomiędzy sukcesem w wyborach europejskich 2004 r. (II miejsce, 15,92 proc. głosów, ponad 3-porcentowa […]

Rękas: Ostatnia kadencja? Na kogo głosować

Sejm X kadencji… Ale to brzmi, prawda? Poprzednim z taką numeracją był, przypomnijmy ten zwany kontraktowym, kończący historię PRL. A tu proszę, szast-prast i parlamentaryzm III RP sam dorobił się własnego pseudojubileuszu (bo na lata wychodzi to jednak nieco inaczej). Transnarodowa warstwa zarządzająca Nie zanosi się też na razie, by III Rzeczpospolita, mimo permanentnego kryzysu ekonomicznego i jałowości politycznej jakoś bardziej niż zwykle chyliła się ku upadkowi, choć generalnie w całym świecie zachodnim pozory demokracji liberalnej chowane są już powoli do szaf z niepotrzebnymi dekoracjami, […]

Rękas: Marsz Miliona czy Marsz PO Miliony?

Jak opisują popłuczyny kampanii wyborczej media III RP – to rzecz wystarczająco znana i żenująca. Przyczynkarsko można jednak zauważyć, że są jeszcze kraje, w których politykę w Polsce analizuje się z powagą, na którą ta doprawdy nie zasługuje. Stąd właśnie brały się dociekania rosyjskich i białoruskich mediów czy ostatnie wystąpienia socliberalnej opozycji III RP można podciągnąć pod kategorię kontrolowanej próby wymiany ekipy rządzącej, np. pod dyktando Berlina, a nawet Kijowa. Zabawne, ale rosyjscy analitycy, którzy dali się na to nabrać nie odbiegają zatem głębią obserwacji […]

Rękas: Ukraiński szantaż zbożowy: drugie dno

W sumie nie ma się czemu dziwić. Mieliśmy już Zarazę, mamy Wojnę, więc logiczne, że przyszedł czas na Głód. Ukraiński szantaż zbożowy od początku obliczony był na zmiękczenie serduszek zachodniej opinii publicznej, tym służąc pomnażaniu zysków wszystkich zainteresowanych w przedłużaniu obecnego konfliktu. Hierarchia państw wasalnych Choć polskie ograniczenia dla ukraińskiego importu rolno-spożywczego mają oczywisty związek z kampanią wyborczą, a przedtem protestami rolniczymi, to jednak należy zauważyć, że podobnie działania podjęły też rządy Węgier, Słowacji, Rumunii i Bułgarii, czyli krajów pozostających w podobnym co III RP […]

Rękas: Ukrainosceptycyzm dla naiwnych, czyli gry wyborcze

Nie, wojewoda Kisiel nie stał się kniaziem Jaremą, a rząd III RP nie nabrał rozumu w kwestii ukraińskiej, co nie znaczy, że nie spróbuje jeszcze maksymalizować politycznych zysków z rzekomej eskalacji w stosunkach z Kijowem. Najnowszym przykładem takiej taktyki jest potwierdzenie przez polską prokuraturę wyłącznie ukraińskiej odpowiedzialności za śmierć dwóch Polaków, którzy 15. listopada 2015 r. zginęli w wyniku wybuchu pocisku rakietowego, który ze wschodu wtargnął w polską przestrzeń powietrzną. Kijów, w tym osobiście Zełeński do dziś oskarżają o ten incydent Rosję, nie przeprosili ani nie […]

Rękas: “Gdybyśmy byli Putinem”, czyli Debaty Antywojenne

Polskie Anty-Debaty Wojenne są swego rodzaju fenomenem. Chociaż bowiem formalnie Polska nie jest stroną wojującą – zaostrza się u nas cenzura wojenna. ABW bez podania przyczyny ogranicza dostęp do niezależnych mediów, ostatnia nowelizacja kodeksu karnego wprowadziła kategorie „nieświadomego szpiegostwa” oraz „dezinformacji”, czyli „rozpowszechniania nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd informacji, mając na celu wywołanie poważnych zakłóceń w ustroju lub gospodarce Rzeczypospolitej Polskiej, państwa sojuszniczego lub organizacji międzynarodowej, której członkiem jest Rzeczpospolita Polska”. Innymi słowy jakakolwiek krytyka polityki pro-kijowskiej czy działań NATO jest zagrożona w Polsce karą […]

Rękas: Kościoły świętego Bandery

Powołanie jeszcze przez reżim Poroszenki własnej prawosławnej organizacji kościelnej, której przyznano państwowy monopol na reprezentowanie wschodnich chrześcijan na Ukrainie, stanowiło usankcjonowanie trwającej już od Euromajdanu kampanii agresji przeciw jedynej kanonicznej wspólnocie, jaką na tych terenach stanowi Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego. Akcja ta spotykała się z aplauzem rusofobicznych środowisk w Polsce, bezkrytycznie pomijających antychrześcijańskie i antyreligijne podłoże gwałtownej westernizacji, a więc w praktyce neoliberalnej ateizacji Ukrainy, gdzie napadom na cerkwie towarzyszy wprowadzana pod takie samo dyktando Zachodu promocja agendy LGBTQ+. Nijak to jednak nie przeszkadza […]

Rękas: Prigożyn i Tusk, czyli na rusofobicznym rozdrożu

W mediach rosyjskich pojawiają się dywagacje czy śmierć przywódców Grupy Wagnera, Jewgienija Prigożyna i Dmitrija Utkina, może wpłynąć na eskalację polsko-białoruskiego kryzysu granicznego. Cóż, zbyt mało wiemy o tym zdarzeniu, by na jego podstawie prognozować przebieg wydarzeń, nie tylko zresztą w III RP. Charakterystyczne jednak, że niemal równocześnie z wiadomością o śmierci Jewgienija Prigożyna premier Mateusz Morawiecki ogłosił w polskich mediach zwycięskie odparcie „ataku nielegalnych imigrantów na polsko-białoruską granicę”. Sprawiło to wrażenie szybkiej przeróbki staropolskiego przysłowia: kot zdechł – myszy zaczynają harcować. Agitacja w latrynie […]

Rękas: Referendum Kaczyńskiego

Referendum stało się już faktem medialnym i to, że publicznie omawia się zaproponowane przez PiS demagogiczne pytania – już jest sukcesem spindoktorów partii rządzącej. Cztery podniesione zagadnienia są w rzeczywistości tylko hasłami wyborczymi, a zatem PiS-owi już udało się skupić debatę przedwyborczą na tematach uznanych za wygodne dla ekipy Jarosława Kaczyńskiego. To kto chce podnieść wiek emerytalny? Oczywiście, taktyka ta jest obarczona pewnym ryzykiem. Mało czytelne dla wyborców może okazać się oczekiwanie, by głosowali „4 razy NIE”, zamieszanie wywołuje zwłaszcza kwestia podniesienia wieku emerytalnego, która […]

Pokój, Azow, Hiroszima

Ruch antywojenny wydaje się aktywniejszy w państwie, które zwykło wojny prowokować i wygrywać rękoma swych tzw. sojuszników niż w kraju występującym w roli ojczyzny użytecznych głupców-samobójców. W Londynie zorganizowano kolejną manifestację, w ramach globalnego łańcucha Humanity for Peace, animowanego m.in. przez Instytut Schillera. Marsze, konferencje, a nawet koncerty, mające na celu przypomnienie grozy wojny nuklearnej w rocznicę zrzucenia pierwszej bomby atomowej na Hiroszimę odbyły się m.in. w Nowym Jorku, Chicago, Portland, Sacramento, Austin, Paryżu, Berlinie, Frankfurcie, Moguncji, Herrsching, Bukareszcie, Wiedniu, Mexico City. Managui, a także […]