Za mini do więzienia

„Gwałt jest zbyt prosty dla napastnika, kiedy ma za przeszkodę jedynie półszmatkę” – mówi cytowana przez Independent News Online rzeczniczka policji Wendy Htela.

W leżącym między Republiką Południowej Afryki a Mozambikiem Suazi nadal obowiązuje prawo kolonialne z 1889 roku, które za gwałt karze sześciomiesięcznym aresztem.

Wg Hteli, kobiety ubrane skąpo same są winne temu, że zostały zgwałcone, bo ich strój prowokuje i zachęca do gwałtu. 

Zakaz obejmuje nie tylko minispódniczki, ale też szorty i krótkie koszulki, które odsłaniają zbyt wiele ciała. Za złamanie zakazu grozi areszt, ale nie określono jeszcze dokładnie jego wymiaru.

Zakaz nie będzie stosowany do tradycyjnych strojów noszonych przez młode kobiety podczas uroczystości, takich jak coroczny Taniec Trzcin, w czasie którego król Mswati III wybiera kolejną żonę. Obecnie ma ich już 13.

Podczas ceremonii noszone są wtedy suknie, które zakrywają jedynie piersi. Plecy pozostają odkryte i nie wolno też wówczas nosić bielizny. Niektóre kobiety mają na sobie jedynie przepaski na biodrach.

Zakaz w Suazi wprowadzona po marszu kobiet, jaki odbył się w ubiegłym miesiącu, podczas którego kobiety domagały się wyższych kar dla przestępców seksualnych i lepszej ochrony swoich praw…

Źródło: wym-1356693937628 Interia 

Komentarz: Głupota i zamordyzm w Afryce mają się jeszcze lepiej niż w u nas.  W Polsce takie pomysły mają tylko Salwowski z Zawiszą. 

M.G 

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Za mini do więzienia”

  1. Na niektórych to może działać. Ale takiemu już całkiem wykolejonemu gwałcicielowi nie sprawia różnicy jak kobieta jest ubrana. Nie ma nawet znaczenia jak wygląda ani ile ma lat. Liczy się sam fakt gwałtu i dominacji nad kobietą. Jeśli gwałciciel zwraca jeszcze uwagę kogo gwałci to jest dla niego szansa na wyleczenie z takich skłonności.

  2. „M.G: Głupota i zamordyzm w Afryce mają się jeszcze lepiej niż w u nas.” U nas nie ma kary za pokazywanie pępka, ale można dostać grzywnę za chodzenie nago. Jestem ciekawy czy autor komentarza redakcyjnego popiera ten nasz zakaz. W imię czego tak lub w imię czego nie?

  3. Nie jestem autorem, ale to jest pytanie o kulturową granicę co do skąpości stroju. U nas pokazać pępek można, ale chodzenie nago to już jest za daleko posunięty brak skromności i tyle. Nie każdy chce oglądać wasze wacki.

  4. A ja w pełni popieram afrykańskie ustawodawstwo. Jak którąś dziewczynę mama nie nauczyła jak się ubierać, to ktoś inny musi. Przykład? Patrz Doda 🙂

  5. Św. Ojciec Pio nie chciał nawet spowiadać niewiast ubranych nieskromnie – odsyłał je, by sie przyodziały nieco, wtedy mogły przystąpić do konfesjonału. Może Ojciec Pio był Murzynem? Albo Salwowskim?

  6. @Piotr.Kozaczewski| Św. Ojciec Pio nie reprezentował władzy państwowej, ja jako np. sprzedawca mam prawo nie obsługiwać każdego kto mi się choćby nie spodobał. Cały problem leży w państwowym przymusie, niektórzy nie mogą się wprost bez niego obejść i najchętniej obłożyliby wszystko regulacjami. Ten zakaz to prawie tak jak zakaz zostawiania drzwi otwartych pod nieobecność w domu, bo to prowokuje to włamania, albo zbyt bogaty wygląd…

  7. Nikt nie musi. Jak mamusia nie nauczyła to się będzie ubierała brzydko i tyle. Nic się takiego strasznego nie stanie.

  8. To ja zadam pytanie: czy autor powyższego komentarza popiera chodzenie przez kobiety w workach po kartoflach z wyciętymi otworami na oczy? W imię czego tak lub w imię czego nie?

  9. @Qba: Nie WSZYSTKO, tylko SFERĘ PUBLICSZNĄ. W swoim domu to sie jedna z druga może nawet ze zdechłym psem, biseksualnym kozłem i transseksualnym krokodylem oblapiać, w stringach w jezozwierzowej siersci – jej sprawa. Ale od sfery publicznej – wara! To samo dotyczy cenzury publikacji i widowisk.

  10. Przykładowo bikini w Hiszpanii Franco było przez pewien czas zakazane. Co na to wyzwoleni wichrzyciele? Ich zdaniem w imię czego tak lub w imię czego nie? Przy okazji – mądra decyzja Afrykańczyków (chociaż argumentowałbym inaczej). Im gratuluję, za to Polska jest w tej kwestii jak widać solidnie zacofana za Murzynami!

  11. W Portugalii podczas II wojny światowej można było zostać ukaraną za noszenie dwuczęściowego kostiumu kąpielowego.

  12. @Inquisitor Laurencius. A niby z jakiego powodu Polska miałaby wprowadzić podobny zakaz? Mini i topy są w Polsce noszone od dawna i nie widziałem fal protestu z tym związanych. Pozostaje przyjąć, że noszenie takich strojów jest powszechnie akceptowane, więc nie ma powodu ich zakazywać. No chyba, że uznamy, iż w sprawie mody każdemu służy liberum veto. Wtedy każdy będzie siedział w domu.

  13. Panowie Inquisitor i Salwowski przekroczyli już granicę zwykłego „chcemy zachować czystość przed ślubem”. To jest ich obsesja i wszędzie wynajdują dla niej zagrożenia. Na swój specyficzny sposób myślą głównie penisem, tylko w odwrotną stronę niż przyjęło się rozumieć to sformułowanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *