Zaletą mieszkania na prowincji jest nie uczestniczenie w prawicowych sporach wielkomiejskich. Praktycznie codziennie dowiaduję się, że jest jakieś spotkanie z czynnym politykiem antysystemowym bądź z publicystą, który ma jakiś wpływ na szeroko rozumiane forum publiczne. Z jednej strony człowiek chciałby w takim spotkaniu uczestniczyć, ,,poczuć” atmosferę poważnych dyskusji i czasami zadać jakieś pytanie. Ale z drugiej strony to znacznie wygodniej jest włączyć telefon czy laptop i przy jakimś lekkim zajęciu domowym/podwórkowym skupić się na tym, co nasza prawica próbuje przekazać. Ostatnio dużo słucham na youtube […]
Tag: Jarosław Luma
Luma: Materializm polityczny
Tytuł prowokacyjnie nawiązujący do Marksa. To celowy zabieg. Polityka jest jednak związana z materializmem, z zasobami finansowymi, bo bez nich nie da się stworzyć struktur. Można, owszem, tworzyć różne piękne teorie polityczne, ustalać strategie, bieżącą taktykę. ale uprawianie polityki jest wtedy tylko gadulstwem kanapowo-gabinetowym. Jestem, niestety, przekonany, że sukces prawicy w Polsce zależy w dużym stopniu od pieniędzy. A tutaj akurat z tym jest bardzo źle. Wystarczy przypomnieć casus budowanej właśnie, prywatnej, niezależnej platformy wideo BanBye. Ileż to wysiłku kosztowało organizatorów, ileż próśb o wsparcie, […]
Luma: Szkoła Petainów
W Polsce brakuje szkoły Petainów. Oczywiście nie chodzi mi o jakieś akademie wojskowe, kształcące młodzież wedle aktualnej doktryny wojskowej. Jeszcze za czasów PRL to Moskwa ,,programowała” nam kadrę oficerską w duchu internacjonalizmu i przyjaźni polsko-radzieckiej. Obecnie cel kształcenia jest inny, ,,patriotyczny”, nawiązujący z pozoru do najlepszych tradycji wojskowych naszej historii. Z pozoru, bo przefiltrowano nasze dzieje i jakoś dziwnie się składa, że patriotyzm to antyrosyjskość, powstania, idea jagiellońska i… Piłsudski. Faktycznie jest to jednak realizacja amerykańskiej czy, jak kto woli, globalistycznej doktryny zarządzania narodami. Działanie […]
Luma: Huntingtona bój z Konecznym
Zapewne już została napisana niejedna recenzja bądź analiza wielkiego dzieła Amerykanina Samuela Huntingtona ,,Zderzenie cywilizacji”. Nie zamierzam tutaj rywalizować, bo jeszcze pewnie za mało wiem i byłoby to nieco śmieszne wypowiadać się w sposób naukowy. Niemniej jednak czytając Huntingtona, cały czas miałem na myśli dorobek naszego rodzimego, nieżyjącego już od ponad 72 lat, naukowca, zajmującego się cywilizacjami, prof. Feliksa Konecznego. Porównanie tych dwóch wybitnych ludzi nauki nasuwa się zresztą samo przez się, bo obaj poruszają tę samą tematykę, ale w jakże różny sposób. Huntington to […]
Luma: Dwa pesymizmy
W związku z piękną pogodą, wakacjami i dobrym zdrowiem, tak jakoś wpadłem w… dołek pesymizmu. Może istnieje jakaś ścisła korelacja między kiepskim, trzeba przyznać, występem naszej drużyny w mistrzostwach, a miernymi efektami naszej polityki zagranicznej? Nie wiem. Trochę dużo tych porażek, biorąc pod uwagę chociażby naszych sąsiadów. Niestety, ale Niemcy z Rosją otaczają nas drugą rurą gazową, Czechy na spółkę z Niemcami i UE wstrzymują wydobycie naszego węgla w naszej kopalni, a Łukaszenka gra nam na nosie, ustanawiając złośliwie jakieś święto w dniu, w którym […]
Luma: Sekularyzacja śmierci
Odczarowanie świata, które dokonało się w ostatnich stuleciach, nadal przynosi fatalne skutki dla życia człowieka. Trudno znaleźć ludziom jakikolwiek cel, który jest związany z transcendencją, z wiecznością. Liczy się tylko to, co jest związane z teraźniejszością, z konsumpcją, z używaniem tego świata. Czysty hedonizm. Oczywiście dodam dla ścisłości, że chodzi o tzw. Zachód, który tak dumnie się nazywa cywilizacją europejską, a który już dawno zatracił swoje wartościowe korzenie, wyrosłe z Grecji, Rzymu i chrześcijaństwa. W życiu nie ma pustki. Na tereny cywilizacji zdegenerowanej natychmiast ,,wlewa” […]
Luma: Konkurencja
Zwolennicy wolnego rynku przeważnie skupiają się na zaletach wolnej konkurencji, która ma być naturalnym regulatorem gospodarki i która jest skądinąd i mi bliska. Lubię konkurencję, bo prowadzi do poprawy jakości towarów na rynku i niższych cen (gospodarka). Dobra jest też dla państwa, bo prawidłowo tworzone prawo, oparte na cywilizacji łacińskiej, pozwala wyłaniać wartościowe moralnie i fachowo elity. W ogóle samo istnienie państwa uwarunkowane jest jakością elit ale nie zawsze jednak są one widoczne tzw. gołym okiem. Czasami ci, których oglądamy w mediach, są wyjątkowo przeciętni, […]
Luma: Patriotyzm bierze się z powagi państwa
Czy zastanawialiście się Państwo dlaczego taki mały odsetek Polaków jest patriotami? Nie chodzi mi oczywiście o powierzchowne, krzykliwe propagowanie przywiązania do Polski, do Ojczyzny, które możemy zauważyć np. przy okazji rozgrywek piłkarskich. Miernikiem patriotyzmu jest dla mnie zdolność poświęcenia za Ojczyznę zdrowia, własności czy nawet życia. Czy zauważacie, że Polacy bardzo często, bez przystawionej lufy pistoletu do skroni, bez większego przymusu, pozbywają się polskości, tak jak balon pozbywa się zbędnego balastu? Nie robiłem na tę okoliczność jakichś specjalnie dokładnych badań ale taki mały sondaż przeprowadzam, […]
Luma: Naród a społeczeństwo
Zastanawiam się czy obecny spór cywilizacyjny, który niewątpliwie ujawnił się z pełną premedytacją w wywołanym sztucznie kryzysie, nie wynika z powojennego systemu edukacji i nastawienia mediów, zwalczających zawzięcie wszystko, co miało jakikolwiek ślad nacjonalizmu. To społeczeństwo, jako mieszkańcy danego kraju[1], miało stanowić kwintesencję demokracji. Wszystkie decyzje, podejmowane przez gremia polityczne, przynajmniej z pozoru, miały służyć dobru aktualnie żyjących obywateli. Społeczeństwo jednak zawsze odbieramy jako obecne, żyjące pokolenie, co w demokracji ma istotne znaczenie. Głos społeczeństwa jest głosem ludzi (nie Polaków, bo to miało zabarwienie narodowe) […]
Luma: Katalizator zmian A.D. 2020
Gra pandemią chwilowo przygasła. Zapowiedzi rządu są jednak dość niepokojące, bo zapowiada się powrót kolejnej fali, tym razem o większej sile rażenia, na jesieni. Niektórzy ironizują, że nasza władza ma dar proroczy i już wie, co będzie za kilka miesięcy. Może nawet wiedzą ile nowych przypadków będzie każdego kolejnego dnia, np. 28, 29 czy 30 września. I wszelkie ograniczenia naszej wolności, mniej lub bardziej bzdurne, wrócą. Jako koronasceptyk zajmuję się obserwacją celowości decyzji, podejmowanych w ostatnim czasie przez rząd i oceniam działania pod kątem strategii, […]