Sułkowski: Karykaturalna triada Unii Europejskiej

      Zapewne wielu z czytelników spotkało się z pojęciem platońskiej triady, w której dobro, piękno i prawda są wartościami ściśle ze sobą złączonymi i stanowiące jedno. Jeśli coś jest dobre, to jednocześnie musi być piękne i prawdziwe. Ten typ triady zakłada, że wszystkie trzy elementy mogą i muszą współwystępować jednocześnie. Istnieje również triada znana z realiów działalności rynkowej i składająca się z elementów: szybko, dobrze, tanio. W tejże triadzie możliwe do współwystępowania jednocześnie są tylko dwa elementy (szybko i dobrze będzie oznaczało drogo, […]

Lewicki: Twierdza Europa – gra pozorów

  Na kanwie obecnego, chwilowego i sytuacyjnego zapewne, wzmożenia wśród europejskich liberalnych elit dotyczącego deklarowanej woli uporządkowania, a może nawet zmniejszenia, migracji, znowu pojawiło się w obiegu pojęcie „Twierdza Europa”, które ma symbolizować tę wolę rządzących do zmiany polityki względem problemu nieograniczonego i niekontrolowanego napływu ludzi w granice państw Unii. Twierdza jest synonimem obszaru zamkniętego i niedostępnego z zewnątrz, który jest broniony, jak trzeba, przy pomocy środków militarnych. Pojęcie „Twierdza Europa” pojawiło się podczas drugiej wojny światowej i zostało spopularyzowane przez niemieckiego propagandystę  Józefa Goebbelsa, […]

Skrobala: Unia Europejska to negacja Europy

Unia Europejska nie jest wytworem kolejnego etapu rozwoju naszej cywilizacji, ale przejawem jej upadku i degeneracji. Historia naszego kontynentu jasno pokazuje, że ten „Lewiatan” jest całkowitym zaprzeczeniem i negacją wartości europejskich, ponieważ historyczne zasady i tradycje naszego kontynentu stoją w absolutnej opozycji wobec demokracji liberalnej i jej pseudo-imperialnego tworu pod postacią Unii Europejskiej. Cele, polityka, wartości i struktura tego marksistowsko-liberalnego „Lewiatana” nie mają nic wspólnego z wartościami i zasadami, na których przez stulecia wznosiła się nasza kultura. Podobnie, jak jej części składowe, którymi są demokracje […]

Tomaszewski: Unia Europejska w perspektywie koncepcji instytucji totalnych Ervinga Goffmana. Analiza porównawcza

Samo pojęcie instytucji totalnej pochodzi od kanadyjskiego socjologa E.Goffmana, którego książka ,,Presentation of Self” (pol. „Człowiek w teatrze życia codziennego”) była tematem mojej pracy magisterskiej . Goffman znany jest bardziej jako twórca socjologicznej konceocji ” dramaturgizmu” jednak dziś zajmiemy się tylko zagadnieniem instytucji totalnej. Pojęcie to, wg. Goffmana, oznacza taki rodzaj każdej organizacji społecznej, w obrębie której istniej zamknięta, kontrolowana przez tzw „personel zarzadzajacy” tej instytucji, grupa osób, społeczność, której reguły całego funkcjonowania w życiu, określaja trzy podstawowe, formalne zasady – 1.całością życia zarządza ściśle […]

Wielomski: Unia Europejska to dom starców

Z okazji dwudziestolecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej odbyła się pokaźna liczba konferencji, odczytów i dyskusji związanych z tą rocznicą, gdzie wszyscy podsumowywali bilans naszego członkostwa. Euroentuzjaści przedstawiali wizje świetlanej przyszłości Europy, szczególnie po jej przyszłej federalizacji, a eurosceptycy snuli obrazy jej rozpadu. Po jednej z takich publicznych dyskusji, w której rozmawialiśmy o problemie z Tomaszem Cukiernikiem, podszedł do mnie jeden z widzów i zadał mi pytanie, które zainspirowało mnie do napisania tego tekstu: „Wszyscy mówią, że Unia się rozpadanie, że musi się rozpaść, ale […]

Szlęzak: 20 lat w unijnej rzeczywistości

 ·  Postanowiłem dzisiaj napisać o dwudziestoleciu Polski w Unii Europejskiej. Nie będę się silił na generalne oceny z perspektywy całej Polski. Jestem do tego słabo przygotowany. Napiszę o dwudziestoleciu Polski w UE z mojej perspektywy, czyli kogoś od ponad trzydziestu lat zaangażowanego w pracę samorządową na różnych szczeblach. Myślę, że jest to perspektywa upoważniająca mnie do wniosków węższych niż całe państwo, ale dużo szerszych niż Stalowa Wola i region. . Jednak zanim do tego przejdę, to pewna refleksja tylko pozornie nie mająca nic wspólnego z […]