2 thoughts on “Tomasz Sommer vs Adam Wielomski”

1. hehehe!!
   dla mnie ten sommer (- razem z mentzenem, browchiczem, grohmanem, etc) to -ja to nazywam – polski 'staroniemiec’ wzorem ruskich staroniemców a ponieważ – znowu wg mojej nomenklatury-późnourodzony (zdobywał całą wiedzę post1989) to klasyczny przykład gostka, którego Emmanuel Kant w „Krytyce władzy sądzenia’ nazwał:
   Matoł. Nauczy się i naśladuje
   bo wszystko co sommer mówi ma cechy matolstwa – wg definicji Kanta- i gostek się z tym nie kryje. ZERO aksjologii!!! i stąd ich 'awersja’ do 'państwa narodowego’, wspólnotowości>>identycznie jak wszyscy inni tzw. 'libertarianie z mławy’ (to moje) wliczając Michalkiewicza, Kurwin vel Mikke, Dziambor, etc, etc. etc. Sommer + Michalkiewicz+Kurwin vel Mikke+Dziambor to przy okazji to klasyczne KABOTYNI- wg SJP: 1. człowiek lubiący tanie efekty; komediant;
   2. dawniej: podrzędny artysta teatralny lub cyrkowy
   i najweselsze to wyobrażenie sobie że pozbycia się matolstwa i kabotyństwa (bo zero aksjologii a tym samym samo-refleksji) sommerów, michalkiewiczów, kurwin vel mikków i libertarian z mławy czy sochaczewa będzie praktykowane ad calendas grecas.
   Jak to powiedział całkiem niedawno John Clees (ten z Monty Pythona):
   jeżeli jesteś bardzo, bardzo głupi
   to jak możesz sobie uświadomić
   że jesteś bardzo, bardzo głupi
   ponieważ sommer zapowiedział 'następną’ konfrontację> sugerują p. Wielomskiemu wykorzystać nauki Kanta > w końcu to ten gostek jako pierwszy powiedział- opisał, że wszystko zostało wymyślone przez człowieka i stąd jest jedynym, którego żydowscy 'myśliciele’-nie tykają.

   Odpowiedz

2. Sommer straciłeś u mnie wszystko. Być mężczyzną to znaczy bronić rodzinę, narod i ojczyznę. Intelektualnie i filozoficznie bez komentarza…

   Odpowiedz