“Prowokowane upośledzanie mózgu to dokładnie cel neuro-hackingu i tzw. inżynierii społecznej negatywnej (IS-).
Zapewniający ciągłość socjokulturową – i continuum każdej zorganizowanej grupy – przekaz pedagogiczny opiera się na hierarchicznym naśladownictwie stereotypów – czyli definiowaniu i komunikowaniu norm. Grupa pozbawiona norm, pozbawiona wspólnego języka – rozpadnie się. Aby doprowadzić do dezorganizacji i – ostatecznie – zniszczenia jakiejś grupy, trzeba przerwać jej continuum – łamiąc jej zdolność hierarchicznego naśladownictwa i przekazywania norm.
Ograniczenia strukturalne funkcjonowania mózgu powodują, że egalitaryzm – który zakazuje hierarchizowania wartości i bytów według stereotypów – ostatecznie doprowadza do “zanurzenia” mózgu w stanie bierności mimetycznej, odbiera mu zdolność uczenia się i wybija z procesu socjalizacji normatywnej. Wynikiem tego jest relatywizm, który z kolei paraliżuje mózg i zdolność osądu, powodując zachowanie behawioralne typu autystycznego.
Współczesne metody tzw. wychowania “anty-autorytarnego”, które twierdzą, że walczą ze stereotypami płci i próbują wypoziomować (tak potrzebną) hierarchizację typu nauczyciel/uczeń czy rodzic/dziecko, są w rzeczywistości metodami patologicznymi, które spowalniają niezbędny dla mózgu proces modalizacji (dzięki któremu rozumie on swój świat) i produkują “upośledzone”, nadpobudliwe dzieci, niezdolne do tego, by naśladować, uczyć się i budować więzi społeczne poprzez przyswajanie norm behawioralnych. Takie dzieci to przyszli socjopaci, osoby uzależnione, indywidualiści – idealni, pozbawieni zmysłu wspólnotowego, libertarianie.
Aby zakłócić prawidłowe działanie mózgu, konieczne jest zainfekowanie go wirusem, hamującym przeprowadzanie umysłowej operacji hierarchicznego i stereotypowego naśladowania – co mechanicznie zablokuje mu dostęp do pozyskiwania i przetwarzania nowych informacji.
Ideologia pomieszania płci (z zawartą w niej ideologią pomieszania pokoleń), która próbuje powstrzymać, czy wręcz zakazać, hierarchiczne naśladownictwo podstawowych stereotypów tożsamościowych i która sprowadza wszystko do indywidualnego wyboru – jest prototypowym wirusem poznawczym, który ma na celu zakłócenie prawidłowego działania mózgu. W momencie, gdy znikają normy – znika wszelka struktura, znikają ustalone formy i mamy do czynienia ze “społeczeństwem płynnym” Zygmunta Baumana [link].
Zdrowy mózg będzie oczywiście próbował walczyć z tym “równającym” i niszczącym wirusem indywidualizmu, używając naturalnych mechanizmów obronnych. Dlatego atak nie może być jawny i mózg nie może być go świadomy. Więcej – śmiertelny wirus musi być przez niego postrzegany jako zbawienny: taka jest rola przynęty – fałszywe dobro zamiast prawdziwego zła; “robak” podsuwany przez wroga, który uprzednio pozyskał nasze zaufanie, zająwszy miejsce ofiary lub wybawcy albo naszą obojętność, ponieważ zajmuje tzw. martwe pole zainteresowania mózgu. [trójkąt Karpmana – więcej tu:
Zastosowanie tej techniki pozwala na najbardziej rażące zaprzeczanie rzeczywistości – jak na przykład stwierdzenie francuskiego rządu w 2014 r., że “teoria gender nie jest stosowana w szkołach” – a nawet, że w ogóle nie istnieje! – po tym, jak przez wiele miesięcy tworzono peany na jej cześć”.
Lucien Cerise “Neuro-Pirates”, Kontre Kulture, 2016
Tłum. Anna Chrołowska
za: https://annachrolowska.substack.com/p/teoria-pomieszania-pci
„(…)zachowanie behawioralne typu autystycznego”. A cóż to za zachowanie?