Mianowicz: Prognoza dla rolników (i nie tylko)

W Internecie widziałem kilka obrazków z Polski, ukazujących demonstrujących rolników i interwencje milicji obywatelskiej (teraz – po europejsku – policja). Sceny przypominają stan wojenny. Szczególnie bulwersujący był krótki film, prawdopodobnie z Warszawy, na którym widać człowieka maszerującego z biało-czerwoną flagą. Z trzech stron podchodzą go mundurowi w pełnym rynsztunku, z tarczami i pałami, rzucają się na niego, przewracają na ziemię i zaczynają tłuc. Flaga narodowa pada pod nogi „stróżów porządku”, zostaje zbrukana. To symboliczna scena. Rolnicy nie mają szans, brak bowiem siły, która mogłaby ich […]

Lewicki: Czy Tusk znowu wsadził Kosiniaka-Kamysza na minę?

  Tusk raczej nie oszczędza swoich współpracowników. Mocno się o tym przekonał kiedyś Kosiniak-Kamysz, kiedy jako minister pracy w drugim rządzie Tuska rekomendował, w roku 2012, Sejmowi wydłużenie wieku emerytalnego, w tym dla kobiet, aż o 7 lat. Sprawa ta, pomimo zmasowanego wsparcia medialnej propagandy, zadecydowała, moim zdaniem, o upadku poparcia wyborczego dla PO-PSL i przegrywaniu przez te partie kolejnych wyborów, od prezydenckich, w roku 2014, poczynając. Co dziwne, Kosiniak-Kamysz, po tym wszystkim, jednak utrzymał polityczną pozycję przejmując nawet kontrolę na PSL-em. Wynikało to chyba […]

Lewicki: Awantura o media publiczne. Dlaczego Tusk na to poszedł?

Od dwóch dni polityczne emocje są nakręcane działaniami „silnych ludzi” Tuska, z których najważniejszym okazał się Bartłomiej Sienkiewicz, były podpułkownik, dawno rozwiązanej służby specjalnej o nazwie UOP, którego Tusk rzucił obecnie na odcinek kultury. UOP, jak warto przypomnieć, to był taki amalgamat, składający się, w większości, z dawnych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa oraz z członków niewielkiej grupy opozycyjnej tzw. WIPowców, do których właśnie należał Sienkiewicz. I tenże pan Sienkiewicz, który wcześniej dał się szerzej poznać w związku z pożarem budki przed rosyjską ambasadą, zabrał się obecnie, […]

Rękas: Rząd kontynuacji

Zmiana rządu w Polsce nie oznacza zasadniczej zmiany polityki zagranicznej czy gospodarczej. Nie ma niczego przełomowego w powrocie do władzy partii, które uczestniczyły już w wielu rządach w ciągu ostatnich 30 lat, ani razu nie odstępując od narzuconego Polsce przez mocarstwa zachodnie neoliberalnego kursu. Sam Donald Tusk, podobnie jak Jarosław Kaczyński, pozostaje czynny politycznie już od lat 80-tych i (co warto przypomnieć) obaj ci politycy często ze sobą współpracowali, w latach 90-tych nawet w ramach jednej partii, a na początku XXI wieku tworząc wspólną koalicję […]

Lewicki: Donald i Henryk IV

Niejakie poruszenie i zdziwienie wywołało u wielu wystąpienie pana Donalda Tuska z okazji 11 listopada. Tym, co to spowodowało, był fakt przywołania przez niego pojęcia „naród”. Zadeklarował on: „Naród jest świętością do której każdy z nas ma prawa i nikt nigdy nie może tego prawa nas pozbawić”. Potem jest jeszcze bardziej wzniośle: „My, wielki Naród polski, świętujemy rzecz najważniejszą, niepodległą Rzeczypospolitą”. To dziwne słowa w ustach polityka o nastawieniu liberalnym, w której to ideologii miejsca na uznanie znaczenia narodu, jak i na działanie w interesie […]

Lewicki: Marsz i po marszu

W ostatnią niedzielę odbył się w Warszawie marsz opozycji. W zamierzeniu organizatorów miał on stać się punktem zwrotnym w walce politycznej przed najbliższymi wyborami. Warto się zastanowić kto tam zrealizował swoje plany, kto zyskał, a kto stracił na tym wydarzeniu, i jakie jest jego realne znaczenie. Na początek frekwencja. Przed marszem niektórzy politycy Platformy przedstawiali w tym względzie swoje pobożne życzenia, obliczone na milion uczestników. Faktycznie wyszło o wiele skromniej i ta liczba była większa od 100 tysięcy i być może osiągnęła 150 tysięcy, czy […]

Majcher: Kaczyński – fałszywy katechon

Istotną część naszej obecnej debaty publicznej zajmuje kwestia naszych relacji z Unią Europejską i ciągłą odmową wypłacenia nam środków z Krajowego Planu Odbudowy przez KE. Sprawa konfliktu z UE zdaje się nieco przypominać dobrze znany mit o Syzyfie. Kiedy już spór z Unią na jakiś temat wydaje się rozwiązany i polskie władze mają przekonanie, że udało im się wnieść ostatecznie ten mityczny kamień, to ponownie organy unijne znajdą kolejny powód do konfliktu, tym samym powodując upadek kamienia i zmagania rządu polskiego, żeby się z unijnymi […]

Majcher: Liberalizm karłowaty

  „Gdy dla tymczasowego bezpieczeństwa zrezygnujemy z podstawowych wolności, nie będziemy mieli ani jednego, ani drugiego” – głosi jeden z najbardziej znanych cytatów Benjamina Franklina, jednego z ojców niepodległości Stanów Zjednoczonych. Maksyma, z której wynika jasne przesłanie o prymacie wolności człowieka nad równością oraz bezpieczeństwem, była zawsze głównym hasłem liberałów, od Johna Locka, Adama Smitha, przez Benjamina Constanta, Johna Stuarta Milla w końcu do Ludwiga von Misesa i Friedricha von Hayeka. W ramach  poglądów tych myślicieli, nadających ton liberalnej ideologii od początku jej istnienia aż […]

Rękas: Szwabska morda PiS-u

Pan prof. Grzegorz Górski, jeden z eksponowanych intelektualistów PiS, a niegdyś między innymi doradca premiera J.K. Bieleckiego, tego z KLD, no wiecie – tego od Müllermilch na koszulce – popełnił na FB wpis, w którym jakiś jego anonimowy niemiecki przyjaciel, „nie byle kto, bo niegdyś prawa ręka Helmuta Kohla”, który „współtworzył jego europejską politykę, był architektem Europejskiej Partii Ludowej” i jest „naprawdę przyjacielem Polski” ostrzega Pana Profesora (a za jego pośrednictwem i PiS, zapewne), że w UE są ciemne siły, które chcą Polaków z Unii […]

Wielomski: Czy każdy solidaruch jest taki sam?

Przez wiele ostatnich lat, obserwując personalny spór Donalda Tuska z Jarosławem Kaczyńskim (czy też Jarosława Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem – do wyboru), rzucałem hasło „każdy solidaruch jest taki sam”. Rozumiałem przez to, że wszyscy ludzie wyrośli z tradycji Solidarności są tacy sami. Są anarchistami nawet wtedy, gdy rządzą, gdyż jedyne co umieją to strajkować, rozwalać i sypiać na styropianie; wszyscy mają negatywnego bzika na punkcie Rosji i pozytywnego na punkcie Ukrainy; wszyscy są zhołdowani a to wobec Berlina, a to wobec Brukseli. Pamiętam zresztą jak […]