Panasiuk: Koniec świata jednobiegunowego

Epoka dominacji liberalizmu nad całym światem – zapoczątkowana zwycięstwem ekonomicznym i ideowym nad blokiem socjalistycznym w 1990 roku – niewątpliwie odchodzi już do lamusa. Wówczas to wielkie zwycięstwo Zachodu oznaczało tryumf i narzucenie wszystkim wartości i antywartości generowanych przez cywilizację anglosaską. Siłowa hegemonia tzw. „postępu za wszelką cenę” w naszych czasach nie oznacza już walki o szeroko rozumianą modernizację technologiczną, ale „pompowanie” raczej karykatury tych „zdobyczy” – takich jak gender, LGBT, transhumanizm i walkę o wszelkiej maści „uwolnienia” od podstawowych zasad współżycie zbiorowego. Jest to  […]

Lewicki: Perspektywy dalszego przebiegu wojny w rok po rozpoczęciu

  Tytuł trochę przewrotny, bo przecież wojna nie powinna mieć perspektyw i wojna powinna być zakończona. Jednak powinna, to nie znaczy, że będzie zakończona, gdyż coraz bardziej staje się jasne, że toczyć się ona może jeszcze długo, do ostatniego żołnierza chcącego walczyć, a takich wydaje się, jak na razie, nie brakować. Wprost przeciwnie, liczni zaangażowani, zdają się zachowywać tak, jakby im zależało na przedłużeniu walk. Proszę popatrzeć. Zachód niby daje broń Ukrainie, ale tylko tę o takich charakterystykach i ilości, by nie spowodowało to zdecydowanej […]

Rękas: Fantom reparacji

Jedną ze sprawdzonych metod manipulowania Polakami jest odwoływanie się do poczucia krzywdy, nieważne – prawdziwej czy urojonej. Slogany „Jesteśmy okradani!” oraz „Są nam winni!” budzą tak samo gorące owacje, jak równie sprawdzone „Polska to bardzo bogaty kraj, tylko…”. Emocje, do których sięgają używający takich haseł mają źródło w podświadomym niekiedy przekonaniu o głębokiej niesprawiedliwości, sprowadzającej się do prostej konstatacji, że przecież w Polsce powinno być lepiej niż jest. A skoro nie jest – to ktoś musi być winien! Ktoś, czyli ONI – politycy, władza, system, […]

Panasiuk: Niewolnicy fałszywych mitów

Mity w wykładni klasycznej to opowieści o bóstwach i istotach nadprzyrodzonych, które były przekazywane przez daną społeczność i zawierały w sobie wyjaśnienie sensu świata i ludzi w ich doświadczeniach zbiorowych i indywidualnych. Obok tego znaczenia od XIX wieku zaistniało pojęcie mitu w znaczeniu potocznym. Utrwaliło się ono przestrzeni publicznej, jako określenie zmyślonej historii, błędnego przypuszczenia czy przesądu. We współczesnej walce informacyjnej mity, jako zmyślone, nieprawdziwe historie odgrywają najważniejszą rolę w komunikacji pomiędzy ośrodkami władzy a społeczeństwem. Mają one ukształtować określony – pożądany przez ośrodki decyzyjne […]

Graban: Zachodnia unifikacja kulturowa i jej ekonomiczne konsekwencje

Jednym z ciekawszych sporów intelektualnych, który obserwujemy we współczesnej ekonomii, a zwłaszcza teorii globalizacji jest ten, który przeciwstawia sobie teorię konwergencji koncepcji  wielobiegunowości.  Konwergencja to teoria modernizacji, która powstała w latach sześćdziesiątych XX wieku, zgodnie z którą w wyniku rozwoju społecznego i postępu technologicznego następuje stopniowe upodobnienie się różnych społeczeństw i gospodarek, zwłaszcza tych które uprzednio znajdowały się na innym poziomie rozwoju. Z kolei za koncepcją wielobiegunową stoi zasada pluralizmu i zróżnicowania, która głosi, że do żadnego upodabniania nie dochodzi, gdyż za różnymi gospodarkami i […]

Lewicki: Optymizm i propaganda to za mało by wygrać wojnę

Konflikt na Ukrainie od dawna ogniskuje uwagę i jest niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem dla regionu, jak nie całej Europy. Tym większe znaczenia ma dalszy jego przebieg i wielu stara się przedstawić możliwe prognozy co do rozwoju wydarzeń. Jeszcze niedawno przeważał, przynajmniej w Polsce, optymizm wyrażający się wiarą w zwycięstwo strony ukraińskiej. Była to swego rodzaju ekstrapolacja dotychczasowego przebiegu zdarzeń, które charakteryzowały się prawie nieprzerwanym, od kwietnia, odzyskiwaniem przez Ukrainę terytoriów utraconych w wyniku inwazji wojsk rosyjskich. Tego rodzaju optymizm był napędzany w polskich mediach cytowaniem różnych […]

Graban: Czy Zachód rzeczywiście zmierzcha?

Teza o wkraczaniu na arenę dziejową rasy żółtej już od ponad stu lat zapładnia wyobraźnię naukowców i literatów, by wymienić słynną frazę „Chińczyki trzymają się mocno!?” z „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego, którego premiera miała miejsce w 1901 roku. Czy jednak jest ona prawdziwa? Z reguły jest ona łączona z inną, o zmierzchu cywilizacji zachodniej, którą spopularyzował Oswald Spengler w dziele „Zmierzch Zachodu” z 1922 roku, choć odwoływali się do niego także inni autorzy, dla przykładu w Polsce Florian Znaniecki, autor książki „Upadek cywilizacji zachodniej” z 1921 […]

Panasiuk: Sterowanie nacjonalizmami

Nacjonalizm to idea, która generalnie zakłada, że naród powinien być spójny z państwem. Jest to niewątpliwie wytwór poboczny reformacji, kiedy w wyniku rozpadu średniowiecznego uniwersalizmu lokalni władcy musieli zacząć opierać się na własnych zasobach i własnych elitach. Wypada się tutaj zgodzić z oceną pana Jacka Bartyzela, że na nacjonalizm miały wpływ: luteranizm oraz kalwinizm i związane z tymi konfesjami tłumaczenia Biblii na język niemiecki, a następnie inne języki narodowe. Luterański model polityczny narodu (wspólnota historyczna oraz etniczna ziemi i krwi) realizował się w absolutyzmie, autorytaryzmie […]

Rękas: Chiński ślad i ukraiński trop. Republikanie na tropie interesów Bidenów

Sukces GOP w wyborach do Kongresu był mniejszy od oczekiwań, w dodatku wewnątrz-republikańska selekcja kandydatów pozwoliła w obrębie obu izb zachować przewagę mixu neokonserwatystów i globalistów. W dalszym ciągu więc główną rozbieżnością w obrębie amerykańskiego bipolu pozostaje z kim wojować najpierw: z Rosją czy z Chinami, nie zaś czy nie lepiej byłoby zająć się problemami krajowymi zamiast kontynuować ekspansję. Ten brak istotnych z punktu widzenia reszty świata (i zwykłych Amerykanów) różnic między Demokratami i Republikanami tym bardziej zatem skłania do demonstracji tyleż medialnych, co niewiele […]