Lewicki: Irak i Ukraina: różnice i podobieństwa

Rosyjskie media usiłują desperacko bronić oraz tłumaczyć decyzję Putina, której wynikiem jest obecna brutalna i niszcząca wojna na Ukrainie. Jednym ze schematów wykorzystywanych w budowaniu tej narracji jest sugerowanie, wręcz wskazywanie,  że to co robi Putin to jest jakoby powtórzenie podobnego zachowania USA i Zachodu względem innych krajów, takich jak Irak, czy wcześniej Jugosławia. Takiego podejścia używają oni już od dawna, przynajmniej od 2014 roku. Tak też tłumaczyli interwencję w Syrii, dodając przy tym, że rosyjskie działania, w odróżnieniu od Zachodu, który ma siać chaos, […]

Wielomski: Nowa mapa geopolityczna świata w rok po wybuchu wojny na Ukrainie

  Wielcy i mali amerykańscy szachiści Jak już dowodziłem w innym tekście, wybuch wojny rosyjsko-ukraińskiej 24 lutego 2022 roku postrzegam jako przejaw „pęknięcia geopolitycznego” pomiędzy światem atlantyckim a Eurazją, czyli Chinami i Rosją, a tym samym za koniec procesów globalizacji i ideologii globalizmu. Na naszych oczach świat właśnie dzieli się na dwie wielkie przestrzenie: anglosaską i chińsko-rosyjską, które będą charakteryzowały się dwoma niewspółpracującymi ze sobą gospodarkami, oddzielnymi systemami ideologicznymi i kulturowymi, a nawet będą funkcjonować we własnych – jak to się mówi kolokwialnie – bańkach […]

Wielomski: „Szczęśliwi ludzie, którzy nie mają historii”, czyli o wojnie na Ukrainie

Gdy ćwierć wieku temu pisałem moją pracę doktorską, poświęconą myśli politycznej francuskojęzycznego pisarza politycznego z przełomu XVIII i XX wieku Josepha de Maistre’a, to zwróciło moją uwagę ciekawe powiedzenie, które znalazłem w małej książeczce, którą napisał z okazji wybuchu Rewolucji Francuskiej w 1789: „Szczęśliwi ludzie, którzy nie mają historii”. Ten wielki krytyk tejże rewolucji chciał przez to rzec, że szczęście mają ci, o których czasach nie pisze się i nie dyskutuje. Oznacza to, że były to czasy szczęśliwe i spokojne, bez wielkich wojen i rewolucyjnych […]

Panasiuk: Koniec świata jednobiegunowego

Epoka dominacji liberalizmu nad całym światem – zapoczątkowana zwycięstwem ekonomicznym i ideowym nad blokiem socjalistycznym w 1990 roku – niewątpliwie odchodzi już do lamusa. Wówczas to wielkie zwycięstwo Zachodu oznaczało tryumf i narzucenie wszystkim wartości i antywartości generowanych przez cywilizację anglosaską. Siłowa hegemonia tzw. „postępu za wszelką cenę” w naszych czasach nie oznacza już walki o szeroko rozumianą modernizację technologiczną, ale „pompowanie” raczej karykatury tych „zdobyczy” – takich jak gender, LGBT, transhumanizm i walkę o wszelkiej maści „uwolnienia” od podstawowych zasad współżycie zbiorowego. Jest to  […]

Lewicki: Perspektywy dalszego przebiegu wojny w rok po rozpoczęciu

  Tytuł trochę przewrotny, bo przecież wojna nie powinna mieć perspektyw i wojna powinna być zakończona. Jednak powinna, to nie znaczy, że będzie zakończona, gdyż coraz bardziej staje się jasne, że toczyć się ona może jeszcze długo, do ostatniego żołnierza chcącego walczyć, a takich wydaje się, jak na razie, nie brakować. Wprost przeciwnie, liczni zaangażowani, zdają się zachowywać tak, jakby im zależało na przedłużeniu walk. Proszę popatrzeć. Zachód niby daje broń Ukrainie, ale tylko tę o takich charakterystykach i ilości, by nie spowodowało to zdecydowanej […]

Rękas: Fantom reparacji

Jedną ze sprawdzonych metod manipulowania Polakami jest odwoływanie się do poczucia krzywdy, nieważne – prawdziwej czy urojonej. Slogany „Jesteśmy okradani!” oraz „Są nam winni!” budzą tak samo gorące owacje, jak równie sprawdzone „Polska to bardzo bogaty kraj, tylko…”. Emocje, do których sięgają używający takich haseł mają źródło w podświadomym niekiedy przekonaniu o głębokiej niesprawiedliwości, sprowadzającej się do prostej konstatacji, że przecież w Polsce powinno być lepiej niż jest. A skoro nie jest – to ktoś musi być winien! Ktoś, czyli ONI – politycy, władza, system, […]

Panasiuk: Niewolnicy fałszywych mitów

Mity w wykładni klasycznej to opowieści o bóstwach i istotach nadprzyrodzonych, które były przekazywane przez daną społeczność i zawierały w sobie wyjaśnienie sensu świata i ludzi w ich doświadczeniach zbiorowych i indywidualnych. Obok tego znaczenia od XIX wieku zaistniało pojęcie mitu w znaczeniu potocznym. Utrwaliło się ono przestrzeni publicznej, jako określenie zmyślonej historii, błędnego przypuszczenia czy przesądu. We współczesnej walce informacyjnej mity, jako zmyślone, nieprawdziwe historie odgrywają najważniejszą rolę w komunikacji pomiędzy ośrodkami władzy a społeczeństwem. Mają one ukształtować określony – pożądany przez ośrodki decyzyjne […]

Graban: Zachodnia unifikacja kulturowa i jej ekonomiczne konsekwencje

Jednym z ciekawszych sporów intelektualnych, który obserwujemy we współczesnej ekonomii, a zwłaszcza teorii globalizacji jest ten, który przeciwstawia sobie teorię konwergencji koncepcji  wielobiegunowości.  Konwergencja to teoria modernizacji, która powstała w latach sześćdziesiątych XX wieku, zgodnie z którą w wyniku rozwoju społecznego i postępu technologicznego następuje stopniowe upodobnienie się różnych społeczeństw i gospodarek, zwłaszcza tych które uprzednio znajdowały się na innym poziomie rozwoju. Z kolei za koncepcją wielobiegunową stoi zasada pluralizmu i zróżnicowania, która głosi, że do żadnego upodabniania nie dochodzi, gdyż za różnymi gospodarkami i […]

Lewicki: Optymizm i propaganda to za mało by wygrać wojnę

Konflikt na Ukrainie od dawna ogniskuje uwagę i jest niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem dla regionu, jak nie całej Europy. Tym większe znaczenia ma dalszy jego przebieg i wielu stara się przedstawić możliwe prognozy co do rozwoju wydarzeń. Jeszcze niedawno przeważał, przynajmniej w Polsce, optymizm wyrażający się wiarą w zwycięstwo strony ukraińskiej. Była to swego rodzaju ekstrapolacja dotychczasowego przebiegu zdarzeń, które charakteryzowały się prawie nieprzerwanym, od kwietnia, odzyskiwaniem przez Ukrainę terytoriów utraconych w wyniku inwazji wojsk rosyjskich. Tego rodzaju optymizm był napędzany w polskich mediach cytowaniem różnych […]

Graban: Czy Zachód rzeczywiście zmierzcha?

Teza o wkraczaniu na arenę dziejową rasy żółtej już od ponad stu lat zapładnia wyobraźnię naukowców i literatów, by wymienić słynną frazę „Chińczyki trzymają się mocno!?” z „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego, którego premiera miała miejsce w 1901 roku. Czy jednak jest ona prawdziwa? Z reguły jest ona łączona z inną, o zmierzchu cywilizacji zachodniej, którą spopularyzował Oswald Spengler w dziele „Zmierzch Zachodu” z 1922 roku, choć odwoływali się do niego także inni autorzy, dla przykładu w Polsce Florian Znaniecki, autor książki „Upadek cywilizacji zachodniej” z 1921 […]